 |
Pamiętaj, że mamy na zawsze siebie. życie ciągle wystawia nas na próbę.
|
|
 |
Jestem łagodny jak nowonarodzone dziecię, ale nie lubię, aby mi dyktowano, co mam robić. /
Joseph Conrad
|
|
 |
Nie, ja pracować nie lubię. Wolę próżnować i myśleć o wszystkich pięknych rzeczach, które można by zrobić. Nie lubię pracy — żaden człowiek jej nie lubi — ale lubię to, co jest w pracy—sposobność do odnalezienia siebie samego, swej własnej rzeczywistości — dla siebie, nie dla innych — której inni ludzie poznać nie mogą. Widzą tylko pozory i nigdy nie są w stanie powiedzieć, co one naprawdę znaczą. /
Joseph Conrad
|
|
 |
To szczególne, jak dalece kobiety nie mają poczucia rzeczywistości. Żyją we własnym świecie, który właściwie nigdy nie istniał i istnieć nie może. Jest na to o wiele za piękny, a gdyby można taki świat zbudować, rozleciałby się przed zachodem słońca./
Joseph Conrad
|
|
 |
Im usilniej bronisz kłamstwa, w tym większą wpadasz złość. /
Mitch Albom
|
|
 |
Zrozumiałem, że nie warto, nie warto uganiać się za tym co jak dym ulotne jest.
Zrozumiałem, że nie warto, nie warto przejmować się i bać.
|
|
 |
Przez długi czas po naszym rozstaniu, kiedy przychodził weekend ja czekałam aż przyjedziesz po mnie i zabierzesz mnie gdzieś daleko stąd. Wyglądałam przez okno czy już nie nadjeżdżasz, parzyłam szybkie dwie kawy i czekałam do momentu aż robiło się zbyt późno. Telefon nie dzwonił, do drzwi nikt nie pukał, a we mnie gościła niesamowita pustka i żal, że znów nie było mi dane spotkać Ciebie. Już nie wiem ile wieczorów spędziłam w ten sposób, ale w pewnym momencie było ich zbyt wiele i zrozumiałam, że już nigdy nie przyjedziesz. Nie przestałam tęsknić, ale przestałam wzdrygać się na każdy dzwonek do drzwi, na każdy odgłos zgaszanego silnika samochodowego pod moim domem. Musiałam stać się obojętna przynajmniej na to, przecież Ciebie od dawna już nie było. / napisana
|
|
 |
Jeśli mówisz prawdę, nie musisz niczego pamiętać. /
Mark Twain
|
|
 |
Znam dwa powody, żeby nie mówić prawdy. Pierwszy jest taki, że kłamstwem można zdobyć to, czego się pragnie, a drugi że kłamiąc- można oszczędzić komuś cierpienia.
|
|
 |
Poszłam za głosem serca i mam teraz obolałą dupę i złamaną duszę. Muszę iść. To koniec… muszę odejść. Nie jest dobry dla mnie, a ja dla niego. W jaki sposób niby mamy to dalej ciągnąć? Myśl, że więcej go nie zobaczę, prawie mnie dusi.. / Pięćdziesiąt Twarzy Greya
|
|
 |
Przyzwyczajony jestem do zdobywania tego, czego chcę, Anastasio - mówi. - Na wszystkich polach. / Pięćdziesiąt Twarzy Greya
|
|
 |
i nie wiem, czy biegnę ku czemuś, czy przed czymś uciekam. / Pięćdziesiąt Twarzy Greya
|
|
|
|