głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika slodkasmiejzelka

 Nie byliśmy zakochani  spaliśmy ze sobą z niedbałą i  krytyczną wirtuozerią  zapadając później w straszliwe milczenia  a piana z piwa kładła  się jak pakuły  grzała i ścinała  podczas gdy patrzyliśmy na siebie czując  że już czas iść w swoje strony

malutkawwielkimswiecie dodano: 13 sierpnia 2014

"Nie byliśmy zakochani, spaliśmy ze sobą z niedbałą i krytyczną wirtuozerią, zapadając później w straszliwe milczenia, a piana z piwa kładła się jak pakuły, grzała i ścinała, podczas gdy patrzyliśmy na siebie czując, że już czas iść w swoje strony"

 Mam pragnienie  gdy patrzę jak pijesz  zazdroszczę wtedy wodzie twoich warg  potem oblizujesz językiem usta  a ja zazdroszczę językowi  a gdy ponownie sięgasz po szklankę z wodą  chciałbym być brzegiem tej szklanki .

malutkawwielkimswiecie dodano: 13 sierpnia 2014

"Mam pragnienie, gdy patrzę jak pijesz, zazdroszczę wtedy wodzie twoich warg, potem oblizujesz językiem usta, a ja zazdroszczę językowi, a gdy ponownie sięgasz po szklankę z wodą, chciałbym być brzegiem tej szklanki".

http:  opisz mnie.pl tellme        http:  ask.fm problematycznie     yezoo

yezoo dodano: 13 sierpnia 2014

Nawet z betonu czasem róża wyrasta...

malutkawwielkimswiecie dodano: 13 sierpnia 2014

Nawet z betonu czasem róża wyrasta...

Cześć mój ukochany pewnie zapomniałeś już nawet jak mam na imię ja Twoje pamiętam wciąż.Dawno nie rozmawialiśmy więc postanowiłam się do Ciebie odezwać.Wiesz minęło już tyle czasu odkąd nasze drogi się rozeszły lecz ja wciąż w każdym człowieku staram się znaleźć uosobienie Ciebie.Tak wiem obiecałam sobie że zapomnę że zacznę żyć na nowo i wiesz na początku było fajnie imprezy alkohol zapomniałam co to ból po stracie kogoś bliskiego ale teraz..teraz znowu cierpię i zastanawiam się co słychać u Ciebie.Tylko w Tobie potrafiłam znaleźć to czego szukałam całe życie. Byłeś mój a przecież zawsze na własność miałam tylko kredki. sudey

namalowanaksiezniczka dodano: 13 sierpnia 2014

Cześć mój ukochany,pewnie zapomniałeś już nawet jak mam na imię,ja Twoje pamiętam wciąż.Dawno nie rozmawialiśmy,więc postanowiłam się do Ciebie odezwać.Wiesz,minęło już tyle czasu,odkąd nasze drogi się rozeszły,lecz ja wciąż w każdym człowieku staram się znaleźć uosobienie Ciebie.Tak,wiem,obiecałam sobie,że zapomnę,że zacznę żyć na nowo i wiesz,na początku było fajnie,imprezy,alkohol,zapomniałam co to ból po stracie kogoś bliskiego,ale teraz..teraz znowu cierpię i zastanawiam się co słychać u Ciebie.Tylko w Tobie potrafiłam znaleźć to czego szukałam całe życie. Byłeś mój,a przecież zawsze na własność miałam tylko kredki./sudey

Coraz częściej spływają mi łzy po policzkach i to wszystko z miłości.  schooki

namalowanaksiezniczka dodano: 13 sierpnia 2014

Coraz częściej spływają mi łzy po policzkach i to wszystko z miłości. ~schooki~

Gdybym dostała możliwość cofnięcia się w czasie nigdy bym Cię nie pokochała. Za nic w świecie nie chciałabym przeżyć jeszcze raz tego co wspólnie przeżyliśmy  nawet tych dobrych chwil wiedząc jak to wszystko się skończy. Przelało mi się i nie mam już siły  ani serca bronić Twojego dobrego imienia w oczach swoich i innych. Nigdy nie przypuszczałabym  że tak pomyślę  ale żałuję  że Ci zaufałam. Każdego dnia coraz bardziej.   he.is.my.hope

namalowanaksiezniczka dodano: 13 sierpnia 2014

Gdybym dostała możliwość cofnięcia się w czasie nigdy bym Cię nie pokochała. Za nic w świecie nie chciałabym przeżyć jeszcze raz tego co wspólnie przeżyliśmy, nawet tych dobrych chwil wiedząc jak to wszystko się skończy. Przelało mi się i nie mam już siły, ani serca bronić Twojego dobrego imienia w oczach swoich i innych. Nigdy nie przypuszczałabym, że tak pomyślę, ale żałuję, że Ci zaufałam. Każdego dnia coraz bardziej. / he.is.my.hope

Co zostało po naszej miłości? Niewiele. To zaledwie kilkadziesiąt wspomnień  które coraz bardziej blakną. To kilka zdjęć  na które nie mam sił patrzeć. To również nieprzespane noce i wieczory pełne łez. Mieliśmy siebie  a później jedna chwila zaważyła o całym naszym dalszym życiu. Zgubiliśmy wiarę  nadzieje  sens. Zmarnowaliśmy ogromne uczucie  które każdego dnia rozrastało się coraz bardziej. Teraz  teraz nie mamy już nic. Ja jestem tutaj  a Ty gdzieś zbyt daleko i to w dodatku tak bardzo milczący i nieobecny. Po nas już naprawdę nie ma praktycznie żadnego śladu  już nikt nie pamięta o tym  że kiedyś byliśmy  my . Teraz każde z nas musi żyć tak jakby przeszłości nigdy nie było. I chociaż to wcale nie jest łatwe  to jednak mam wrażenie  że to jedyne rozwiązanie.   napisana

namalowanaksiezniczka dodano: 13 sierpnia 2014

Co zostało po naszej miłości? Niewiele. To zaledwie kilkadziesiąt wspomnień, które coraz bardziej blakną. To kilka zdjęć, na które nie mam sił patrzeć. To również nieprzespane noce i wieczory pełne łez. Mieliśmy siebie, a później jedna chwila zaważyła o całym naszym dalszym życiu. Zgubiliśmy wiarę, nadzieje, sens. Zmarnowaliśmy ogromne uczucie, które każdego dnia rozrastało się coraz bardziej. Teraz, teraz nie mamy już nic. Ja jestem tutaj, a Ty gdzieś zbyt daleko i to w dodatku tak bardzo milczący i nieobecny. Po nas już naprawdę nie ma praktycznie żadnego śladu, już nikt nie pamięta o tym, że kiedyś byliśmy "my". Teraz każde z nas musi żyć tak jakby przeszłości nigdy nie było. I chociaż to wcale nie jest łatwe, to jednak mam wrażenie, że to jedyne rozwiązanie. / napisana

Mówię sobie  że Cię nie potrzebuję  chociaż to Ciebie pragnę najbardziej na świecie. Mówię sobie  że już nie myślę o Tobie  a przecież każdej nocy zasypiam z Tobą w myślach. I okłamuję siebie i wszystkich dookoła  bo tak naprawdę nigdy nie przestałeś być ważny. Może zapomniałam o Tobie na dwie chwile  ale przez dziesięć następnych nie dałeś mi żyć i sprawiałeś  że znów zapragnęłam tulić się tylko do Ciebie. To wszystko miało wyglądać zupełnie inaczej  ale nic nie mogę poradzić na to  że kocham Cię tak szaleńczo i prawdziwie i że to właśnie Ty byłeś tym jednym na którego czeka się całe swoje życie. Nie jest mi lekko i nigdy nie było  ale wiem  że nie mogę kolejny raz wchodzić w Twoje życie  więc odkładam telefon na bok  zwijam się w kłębek i czekam aż zdarzy się cud  który zabierze moją miłość do Ciebie.   napisana

namalowanaksiezniczka dodano: 13 sierpnia 2014

Mówię sobie, że Cię nie potrzebuję, chociaż to Ciebie pragnę najbardziej na świecie. Mówię sobie, że już nie myślę o Tobie, a przecież każdej nocy zasypiam z Tobą w myślach. I okłamuję siebie i wszystkich dookoła, bo tak naprawdę nigdy nie przestałeś być ważny. Może zapomniałam o Tobie na dwie chwile, ale przez dziesięć następnych nie dałeś mi żyć i sprawiałeś, że znów zapragnęłam tulić się tylko do Ciebie. To wszystko miało wyglądać zupełnie inaczej, ale nic nie mogę poradzić na to, że kocham Cię tak szaleńczo i prawdziwie i że to właśnie Ty byłeś tym jednym na którego czeka się całe swoje życie. Nie jest mi lekko i nigdy nie było, ale wiem, że nie mogę kolejny raz wchodzić w Twoje życie, więc odkładam telefon na bok, zwijam się w kłębek i czekam aż zdarzy się cud, który zabierze moją miłość do Ciebie. / napisana

Potrafię wybaczyć błąd jeśli Ty potrafisz się do niego przyznać.  59sekund

fcuk dodano: 12 sierpnia 2014

Potrafię wybaczyć błąd jeśli Ty potrafisz się do niego przyznać./ 59sekund

To było za ładne  za spokojne  za zwykłe  żeby przetrwało  rozumiesz? To nie mogło istnieć na dłużej  nie mogło przetrwać. Żadne ze słów  które planowaliśmy nie miało prawa się ziścić   i dlatego uciekłam. Wszyscy to tak nazywają. Ale ja tak nie mogłam  wiesz? Nie mogłam dłużej siedzieć z nim na tarasie  omawiać czytanych książek  pić kawy i planować przyszłości z takimi detalami jak dog argentyński biegający po trawniku czy rodzaje kwiatów  które posadzimy w naszym ogrodzie. Nie mogłam znieść delikatności  z jaką mnie traktował i własnej pruderyjności. Nienawidziłam naszego seksu  naszych nocy  kiedy traktował mnie jak własną panią  zbyt godną by odwdzięczyła mu się cholernym fellatio. Chciałam czasem po prostu być głupia i łatwa  jak by to określił. Chciałam  żeby pozwolił mi choć raz naprawdę szczerze się uśmiechnąć  kiedy zrobił coś durnego  bardziej brutalnego. Żeby nie przepraszał wtedy... żeby zrobił coś  bym potrafiła go kochać   chimica

fcuk dodano: 12 sierpnia 2014

To było za ładne, za spokojne, za zwykłe, żeby przetrwało, rozumiesz? To nie mogło istnieć na dłużej, nie mogło przetrwać. Żadne ze słów, które planowaliśmy nie miało prawa się ziścić - i dlatego uciekłam. Wszyscy to tak nazywają. Ale ja tak nie mogłam, wiesz? Nie mogłam dłużej siedzieć z nim na tarasie, omawiać czytanych książek, pić kawy i planować przyszłości z takimi detalami jak dog argentyński biegający po trawniku czy rodzaje kwiatów, które posadzimy w naszym ogrodzie. Nie mogłam znieść delikatności, z jaką mnie traktował i własnej pruderyjności. Nienawidziłam naszego seksu, naszych nocy, kiedy traktował mnie jak własną panią, zbyt godną by odwdzięczyła mu się cholernym fellatio. Chciałam czasem po prostu być głupia i łatwa, jak by to określił. Chciałam, żeby pozwolił mi choć raz naprawdę szczerze się uśmiechnąć, kiedy zrobił coś durnego, bardziej brutalnego. Żeby nie przepraszał wtedy... żeby zrobił coś, bym potrafiła go kochać ~ chimica

Ktoś próbował mi tłumaczyć  że to głupię i naiwne   uśmiechać się do słońca.  Że umartwianie się  przejmowanie tym co tu i teraz  rozpamiętywanie tego co było ma sens.  Nie ma.    Nie ma dla mnie sensu nic poza tą chwilą  tym momentem.  Tym blaskiem słońca.    Wiem  że smutno wąskie grono odbiorców zrozumie  że prawdziwy żal  ból czy rozpacz czynią nas szczęśliwymi...  Bo przecież nikt nie ucieszy się tak z radosnego gwaru  jak osoba  w której życiu zapanowała niemiłosierna cisza.  Nikt nie będzie tak kochał drzew  jak ktoś komu spalono sad.  Nie żyję w myśl filozofii  stracisz docenisz . Raczej w myśl filozofii  ile Ci odebrano tyle samo otrzymasz z powrotem     Tak jest łatwiej radośniej. Mam to szczęście radosnego żyia. I choć było wiele ran  siniaków i stłuczeń...  Dało mi to tyle radości  uśmiechu  szczęścia  że nawet nie pamiętam bólu...

malutkawwielkimswiecie dodano: 11 sierpnia 2014

Ktoś próbował mi tłumaczyć, że to głupię i naiwne - uśmiechać się do słońca. Że umartwianie się, przejmowanie tym co tu i teraz, rozpamiętywanie tego co było ma sens. Nie ma. Nie ma dla mnie sensu nic poza tą chwilą, tym momentem. Tym blaskiem słońca. Wiem, że smutno wąskie grono odbiorców zrozumie, że prawdziwy żal, ból czy rozpacz czynią nas szczęśliwymi... Bo przecież nikt nie ucieszy się tak z radosnego gwaru, jak osoba, w której życiu zapanowała niemiłosierna cisza. Nikt nie będzie tak kochał drzew, jak ktoś komu spalono sad. Nie żyję w myśl filozofii "stracisz docenisz". Raczej w myśl filozofii "ile Ci odebrano tyle samo otrzymasz z powrotem" Tak jest łatwiej radośniej. Mam to szczęście radosnego żyia. I choć było wiele ran, siniaków i stłuczeń... Dało mi to tyle radości, uśmiechu, szczęścia że nawet nie pamiętam bólu...

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć