 |
my jak dwa pierwiastki jednego systemu, zależni od siebie jak płuca od tlenu .
|
|
 |
Chciałabym być Twoją ulubioną dziewczyną, chciałabym byś myślał, że jestem powodem, dla którego żyjesz tutaj, na tym świecie i chciałabym, aby mój uśmiech był Twoim ulubionym rodzajem uśmiechu, a sposób w jaki się ubieram, najbardziej Ci się podobał. Chciałabym, abyś mnie nie pojmował, a jednak wiedział doskonale, jaka jestem. Chciałabym, byś trzymał mnie za rękę, kiedy jestem zdenerwowana i zła i chciałabym,abyś zawsze pamiętał jak wyglądałam, kiedy pierwszy raz na Ciebie spojrzałam, ale przede wszystkim chciałabym, abyś mnie kochał, abyś mnie potrzebował i chcę, abyś beze mnie czuł się niekompletny i żeby beze mnie Twoje serce było złamane i abyś beze mnie spędził wszystkie noce bezsennie, abyś beze mnie nie mógł jeść i żeby myśl o mnie była ostatnią myślą przed Twoim snem.
|
|
 |
kiedy przyszłam do szkoły, po mojej, ponadtygodniowej nieobecności, na mój widok, uśmiechnął się, po czym podszedł do mnie, przytulił mnie i nerwowo zaczął grzebać w plecaku, szukając czegoś. po chwili wyciągnął małą, kolorową torebeczkę. wręczył mi ją i powiedział: 'długo cię nie było, chciałem dziś wpaść i dać ci to, bo wiesz. dziś mija rok, odkąd jesteśmy razem'. uśmiechnął się nerwowo, pocałował i poszedł pod klasę. ciekawa tego, co było w środku, wyjęłam, dość duże, pudełeczko ze złotym napisem APART. otworzyłam je, a przed moimi oczami pojawiła się złota bransoletka, z wygrawerowaną datą sprzed roku, a z drugiej strony, nasze inicjały. z oczu poleciały mi łzy. zauważył to spod swojej klasy, podszedł do mnie i przytulił, po czym do ucha wyszeptał mi kojące słowa 'kocham cię i będę przy tobie zawsze, skarbie, obiecuje
|
|
 |
Leżąc pod kocem wyobrażam sobie, że poduszka to Jego klatka piersiowa, a koc to Jego ramiona, które otulają mnie do snu.
|
|
 |
Wiesz jakie to niesamowite uczucie, kiedy w jego oczach zapala się milion gwiazd, tylko dla Ciebie?
|
|
 |
Jesteś osobą której mogę oddać swój ostatni oddech.
|
|
 |
patrzysz mi w oczy jak kiedyś, a ja każę Ci przestać. beznamiętnie, pytasz dlaczego. nie odpowiadam. nie zamierzam się ośmieszać, i przyznać do tego, że po tym wszystkim co mi zrobiłeś, nadal Cię kocham.
|
|
 |
Zawsze, kiedy słyszę dzwonek do drzwi, mam nadzieje, że to Ty. A potem czuje jeszcze większe rozczarowanie, widząc, że to tylko listonosz.
|
|
 |
Jestem ciekawa jakbyś zareagował na moje ' kocham cię ' skierowane w twoją stronę. Śmiałbyś się czy spojrzał poważnie, a potem nie zwracając uwagi na innych pocałował?
|
|
 |
przy tobie jest mi bardziej gorąco niż ja Jamajce < 3
|
|
 |
I trzymaj mnie w ramionach aż policzę do trzech : raz, raz, dwa, dwa, dwa ...
|
|
 |
a kochał byś mnie gdybym... -tak . -ale nie dałeś mi skończyć . -bo zawsze będę cię kochać .
|
|
|
|