 |
|
Bardziej nienawidzą Ci, którzy kiedyś kochali
|
|
 |
|
Wyjdź poza swoją strefę komfortu. Możesz rozwijać się tylko jeśli jesteś gotów czuć się niezręcznie i nieswojo kiedy próbujesz czegoś nowego.
|
|
 |
|
Żałuję wielu wypowiedzianych słów, niektórych zbyt pochopnie, niektórych zamierzenie, tych, które zabolały bądź dotknęły kogoś bardzo, tych niepotrzebnych, tych za mocnych. Żałuję też tych słów niewypowiedzianych, które nie padły z moich ust, a powinny. Żałuję wielu podjętych decyzji, ale też tych, które zostawiłam za sobą i oddałam je w ręce przeznaczenia. Żałuję niektórych kontaktów międzyludzkich, ogromu zaufania jaki komuś powierzyłam, obietnic bez pokrycia, wiary w nicość. Żałuję tego braku wiary w siebie, jaki posiadam, a jakiego nie mogę się wyzbyć. Żałuję łez, które wywołałam u innych osób zupełnie niepotrzebnie. Żałuję miłości w jaką sama siebie wpędziłam, miłości, która nigdy nie powinna była mieć miejsca. Żałuję tych błędów, które niczego mnie nie nauczyły. Żałuję również siebie w momentach, kiedy upadłam i nie potrafiłam się podnieść. Tak bardzo tego żałuję. [ yezoo ]
|
|
 |
|
"Narzekać nie mogę, mimo wszystko chce więcej. Lecz przy tym przy sobie trzymam swoje ręce, a w głowie myśli które dyktuje mi serce. Więc powiem szczerze, nie w kręcę mam dobre intencje."
|
|
 |
|
"Co życie przyniesie często nas zaskakuje
nie cofnie wskazówek, doświadczenie buduje."
|
|
 |
|
"Nigdy nie daj się zwieść,walcz o swoją silną wolę
Wszystko co teraz Twoje w zasięgu ręki trzymaj
Nie wypuść, nie oddaj i nie daj się wydymać"
|
|
 |
|
"Proszę, podaruj mi uśmiech i miłość
A uczucie oddam ze zdwojoną siłą!"
|
|
 |
|
"Przecież nie ma nic od razu, zaufania się nie daje
On od razu dał rękę, ona wzięła serce całe..."
|
|
 |
|
Uśmiech wszystko wynagradza , każdy ból i cierpienie
|
|
 |
|
Niektórzy ludzie przychodzą do Ciebie tylko wtedy, gdy oleją ich inni./black-inside
|
|
 |
|
Nie znosisz tego miejsca, bo właśnie tam wszystko się skończyło. Wraz z Jej zimnym ciałem pochowałaś wiarę w siebie i sens życia. Co jakiś czas przychodzisz, zapalasz znicz, który jest symbolem pamięci i odchodzisz, bo tak bardzo boisz się narastających wspomnień. I choć wiesz, że one nie przeminą, uciekasz. Pamiętasz Jej ostatnie słowa, ten moment, kiedy resztkami sił chwyciła twoją dłoń i wyszeptała, że dasz sobie radę? I kiedy patrzyłaś jak zamyka swoje piękne oczy. I ta chwila, gdy ktoś gdzieś z tyłu powiedział, że to już koniec. Nie uwierzyłaś, nie potrafiłaś. Później nadszedł czas pożegnania. Nie wiedziałaś co powiedzieć. Jak odpowiednio ubrać słowa, by uchwycić w nich wszystkie uczucia wobec własnej mamy? Czy możliwym jest pożegnać się raz na zawsze? Czy zwykłe "kocham" to nie będzie za mało? [ yezoo ]
|
|
 |
|
a płacz wie wszystko. słowa nie wiedzą, myśli nie wiedzą, nie wiedzą sny, a płacz ludzki wie. bo płacz jest i płaczem, i tym, nad czym płacze./ mistrzhehe
|
|
|
|