 |
|
Nie chcę nic od Ciebie. Chcę być po prostu tą osobą obok której siadasz w pokoju pełnym Twoich znajomych.
|
|
 |
|
Chciałabym cię nienawidzić. Chcę cię nienawidzić. Próbuję cię nienawidzić. Byłoby o wiele łatwiej, gdybym cię nienawidziła. Czasami myślę, że cię nienawidzę, a potem cię spotykam i…
|
|
 |
|
Cudem jest zapomnieć Cię na chwilę albo dwie.
|
|
 |
|
O bliskich troska, chociaż zanika kontakt...
Siedzimy w swoich domach jak rozstawieni po kątach
Zerwana więź, a była naprawdę mocn
|
|
 |
|
Jak inżynier budowy,chce stawiać nowe bloki,
Ale co to warte,jak zburzyłem całe wioski,
Popaliłem mosty,swoją walką ze światem,
Uparty jak osioł,i zaczepny charakter.
|
|
 |
|
Łatwo spierdolić,długo budowany sukces,
Przyjaźnie się rozpadają,tylko te sztuczne,
W skrajności popadają,nawet najsilniejsi,
W poukładanym planie,wprowadzają mętlik.
|
|
 |
|
Łatwo mówić bratu,opanuj emocje,
A sam jak wielka wieża,najgłośniej pierdolniesz.
|
|
 |
|
Życie nas nie oszczędza. Co chwilę rzuca nam pod nogi kłody, a my musimy umieć je przeskakiwać. Zabiera nam szanse i powodzenie, i pozostawia z kruchą nadzieją. Wywiera na nas presję, czasami doprowadza do szantażu, jednym słowem - jest nieobliczalne. Mam wrażenie, że czasami życie robi na nas pewnego rodzaju test sprawdzający wytrzymałość. Odbiera nam coś ważnego, obdarowuje czymś niepotrzebnym, psuje, niszczy i zapisuje postępy swojego doświadczenia. W moim przypadku najczęściej wygląda to tak: reakcja - żadna, skutki - obiekt padł i nie wstaje, wnioski - życie jest najokrutniejszą formą daną ludziom przez Boga, ludzie są zbyt słabi, nie walczą, poddają się, liczą na cud, ale świat to nie jest druga Kana Galilejska, to obszar, w którym rządzimy my sami, z własnymi słabościami, lękami i zbyt słabą wiarą. Życie przemija, a my leżymy i czekamy na swoją kolej. A to chyba nie o to chodzi, prawda? [ yezoo ]
|
|
 |
|
To jest pasja, która płynie w moich żyłach,
I daje mi moc, że czuję się na siłach.
|
|
 |
|
Dobrze wiesz, że w każdym z nas jest ta miłość i nienawiść
najpierw kochasz bez ganic, później jesteś gotów zabić..
|
|
 |
|
Spełniam marzenie, wiatr w oczy nie wieje
Wtedy co było źle, bo teraz wciąż się śmieję
Chce wygrać swoje życie,
Tak by swój los przechytrzyć
Nigdy na dno nawet jak zło wciągała mnie w swe sidły
|
|
 |
|
Zawsze do przodu
Unikaj nałogów
Ja miałam ich więcej niż na twojej głowie włosów
Patrz, jaki ten świat z pozoru trudny a
O tym nie mówmy, brat
Bo to byłby inny track
|
|
|
|