 |
|
wyjdź! wyjdź bo cie zabije!
|
|
 |
|
pije przy oknie, nie boje się jak to będzie, kiedy będę chciała wyskoczyć nawet Ty mnie nie zatrzymasz.
|
|
 |
|
Boże! Proszę Cię o mądrość, żebym mogła zrozumieć mężczyznę. O miłość, żebym mogła mu przebaczyć. O cierpliwość, żebym mogła znieść jego humory. Nie proszę cię o siłę, bo bym go zajebała!
|
|
 |
|
'znam godzinę śmierci i przyczynę
i myślę o tym częściej, częściej niż pije'
|
|
 |
|
Trudno jest zapomnieć kogoś, kto dał ci dużo do zapamiętania...
|
|
 |
|
Jeśli wypuścisz mnie - nie dogonisz mnie,
jeśli wypuścisz mnie - nie zapomnisz mnie..
|
|
 |
|
Miłość jest piękna - powiedziała i rzuciła się w przepaść.
|
|
 |
|
- chyba się zakochałam - nic dziwnego. ty lubisz popełniać błędy.
|
|
 |
|
Potrzebuję Cię jak powietrza. Nic na to nie poradzę. To nie wybór. To konieczność!
|
|
 |
|
Miała rozmazany tusz, czerwone usta, rozszerzone źrenice, a jej ręce drżały. Stała w deszczu na środku ulicy i zaczęła krzyczeć, że miłości nie ma!
|
|
 |
|
Mówiłam, że dam radę... Nie dałam... Mówiłam, że zapomnę... Kłamałam...
|
|
 |
|
są chwile, gdy jest ci wszystko jedno...
|
|
|
|