głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika slodka.idiotka

minęły lata. nie odzywasz się. nie przypominasz o sobie. nie rujnujesz mi życia. nie wpraszasz się. została mi po tobie jedynie cisza. nie wiem  czy tego chcę. nie wiem  czy chcę tą pustkę po tobie. świat wiruje przed oczami  ale nie przychodzisz. nie mówisz kocham. nic nie mówisz. nie ma cię. tęsknię. życie ucieka mi przez palce. i nic. nasłuchuję kroków  ale drzwi się nie otwierają.znowu. zostaliśmy tu już tylko my. cztery ściany i ja.   niechcechciec

namalowanaksiezniczka dodano: 6 maja 2016

minęły lata. nie odzywasz się. nie przypominasz o sobie. nie rujnujesz mi życia. nie wpraszasz się. została mi po tobie jedynie cisza. nie wiem, czy tego chcę. nie wiem, czy chcę tą pustkę po tobie. świat wiruje przed oczami, ale nie przychodzisz. nie mówisz kocham. nic nie mówisz. nie ma cię. tęsknię. życie ucieka mi przez palce. i nic. nasłuchuję kroków, ale drzwi się nie otwierają.znowu. zostaliśmy tu już tylko my. cztery ściany i ja. / niechcechciec
Autor cytatu: niechcechciec

Czekałam na Ciebie przez te wszystkie dni  tygodnie  miesiące. Był to czas przepełniony bólem i tęsknotą. Wiedziałam  że nasze rozstanie to definitywny koniec  ale coś w głębiu duszy nie pozwalało mi o Tobie zapomnieć dlatego naiwnie wierzyłam  że nasze drogi znów się zejdą i będziemy szczęśliwi. Nigdy nie chciałam wyrzucać Cię ze swojego serca  bo byłeś moją pierwszą miłością  o której nigdy nie zapomnę  ale chyba naszedł czas by z tym skończyć i się pożegnać. Bo ja już nie mam siły naiwnie wierzyć i czekać na kogoś kto już nigdy nie wróci. To boli  ale muszę w końcu zrobić coś dla siebie by zacząć normalnie żyć i iść na przód  nie cofając się w tył.  …  Żegnaj.   s.

namalowanaksiezniczka dodano: 6 maja 2016

Czekałam na Ciebie przez te wszystkie dni, tygodnie, miesiące. Był to czas przepełniony bólem i tęsknotą. Wiedziałam, że nasze rozstanie to definitywny koniec, ale coś w głębiu duszy nie pozwalało mi o Tobie zapomnieć dlatego naiwnie wierzyłam, że nasze drogi znów się zejdą i będziemy szczęśliwi. Nigdy nie chciałam wyrzucać Cię ze swojego serca, bo byłeś moją pierwszą miłością, o której nigdy nie zapomnę, ale chyba naszedł czas by z tym skończyć i się pożegnać. Bo ja już nie mam siły naiwnie wierzyć i czekać na kogoś kto już nigdy nie wróci. To boli, ale muszę w końcu zrobić coś dla siebie by zacząć normalnie żyć i iść na przód, nie cofając się w tył. (…) Żegnaj. / s.

dała mu wystarczająco dużo szans. on dał jej wystarczająco dużo rozczarowań.   epizot

namalowanaksiezniczka dodano: 6 maja 2016

dała mu wystarczająco dużo szans. on dał jej wystarczająco dużo rozczarowań. \ epizot

kolejny wieczór z rzędu spędzał upijając się. mówił  że to przez nią jest w takim stanie  to przez nią pije. łatwiej mu było zwalić całą winę na nią  niż przyznać się  że to on kolejny raz spierdolił.   epizot

namalowanaksiezniczka dodano: 6 maja 2016

kolejny wieczór z rzędu spędzał upijając się. mówił, że to przez nią jest w takim stanie, to przez nią pije. łatwiej mu było zwalić całą winę na nią, niż przyznać się, że to on kolejny raz spierdolił. \ epizot

Moje serce zawsze będzie przyspieszało na Twój widok. Za dużo wspomnień  wspaniale spędzonych chwil by przekreślić to wszystko  by odrzucić w pusty  ciemny kąt.   .xeS.

namalowanaksiezniczka dodano: 6 maja 2016

Moje serce zawsze będzie przyspieszało na Twój widok. Za dużo wspomnień, wspaniale spędzonych chwil by przekreślić to wszystko, by odrzucić w pusty, ciemny kąt. / .xeS.

co u mnie   po tylu latach oczekiwania  nareszcie usłyszałam to pytanie. tak bardzo wyczekiwane  wytęsknione i wypłakane. po setkach dni  gdy wymyślałam  co bym na nie odpowiedziała  układałam zdania  znaki interpunkcyjne  wielokropki...dziś usłyszałam to pytanie. i co? i nic  pustka  cisza  i lekko trzęsące się ręce..w sumie niewiele  jakaś resztka tęsknoty  która odezwała się gdzieś tam z tyłu głowy...i głos rozumu  który mówił mi  nie jest wart  nawet tego jednego  pieprzonego  znaku interpunkcyjnego  veriolla

namalowanaksiezniczka dodano: 6 maja 2016

co u mnie - po tylu latach oczekiwania, nareszcie usłyszałam to pytanie. tak bardzo wyczekiwane, wytęsknione i wypłakane. po setkach dni, gdy wymyślałam, co bym na nie odpowiedziała, układałam zdania, znaki interpunkcyjne, wielokropki...dziś usłyszałam to pytanie. i co? i nic, pustka, cisza, i lekko trzęsące się ręce..w sumie niewiele, jakaś resztka tęsknoty, która odezwała się gdzieś tam z tyłu głowy...i głos rozumu, który mówił mi "nie jest wart, nawet tego jednego, pieprzonego, znaku interpunkcyjnego"/veriolla

Nigdy nie rezygnuj z czegoś  o czym nie możesz przestać myśleć nawet na jeden dzień.    Winston Churchill

chokoreeto dodano: 6 maja 2016

Nigdy nie rezygnuj z czegoś, o czym nie możesz przestać myśleć nawet na jeden dzień. - Winston Churchill

Ty nie potrzebujesz wcale mnie. Potrzebujesz kogoś  kto będzie Cię nieustannie głaskał słowami  kto otuli Cię puchową kołdrą i przykryje szklanym kloszem. A ja nie umiem nie ranić  ja wydrapuję oczy słowami  rozrywam duszę milczeniem i kocham  kocham tak mocno  że wszelkie szklane klosze przy mnie pękają.    Charlotte Nieszyn Jasińska  Szepty Charlotte

chokoreeto dodano: 6 maja 2016

Ty nie potrzebujesz wcale mnie. Potrzebujesz kogoś, kto będzie Cię nieustannie głaskał słowami, kto otuli Cię puchową kołdrą i przykryje szklanym kloszem. A ja nie umiem nie ranić, ja wydrapuję oczy słowami, rozrywam duszę milczeniem i kocham, kocham tak mocno, że wszelkie szklane klosze przy mnie pękają. - Charlotte Nieszyn Jasińska "Szepty Charlotte"

  To Pani tańczyła wczoraj na stole w samej bieliźnie?    Ja? W samej bieliźnie? To Pan chyba za wcześnie wyszedł.

chokoreeto dodano: 6 maja 2016

- To Pani tańczyła wczoraj na stole w samej bieliźnie? - Ja? W samej bieliźnie? To Pan chyba za wcześnie wyszedł.

Nie możesz zastanawiać się czy jesteś szczęśliwy i być szczęśliwym. Myśleć czy kochasz i kochać. Powątpiewać w czyjąś wierność i ufać. W pytaniu:  Czy jestem szczęśliwy?  kryje się odpowiedź:  Nie  nie jesteś   bo samo zadanie sobie takiego pytania sprawia  że przechodzisz z tryby odczuwania na tryb oceniania  szukania wad i niedoskonałości. A musisz wiedzieć  że nic i nigdy nie jest w 100  dobre. Nawet jeśli jest teraz  to przecież kiedyś nie było  albo kiedyś może przestać być  wiec czym tu się cieszyć? Zadawaj sobie takie pytania codziennie  a kiedyś zorientujesz się  że stałeś się panem Zenkiem  który nikogo nie lubi  niczego nie chce i na nic nie czeka. Tylko dlatego  że kilka razy za dużo zapytał siebie  czy jest   zamiast zwyczajnie  być .

tancorek dodano: 6 maja 2016

Nie możesz zastanawiać się czy jesteś szczęśliwy i być szczęśliwym. Myśleć czy kochasz i kochać. Powątpiewać w czyjąś wierność i ufać. W pytaniu: "Czy jestem szczęśliwy?" kryje się odpowiedź: "Nie, nie jesteś", bo samo zadanie sobie takiego pytania sprawia, że przechodzisz z tryby odczuwania na tryb oceniania, szukania wad i niedoskonałości. A musisz wiedzieć, że nic i nigdy nie jest w 100% dobre. Nawet jeśli jest teraz, to przecież kiedyś nie było, albo kiedyś może przestać być, wiec czym tu się cieszyć? Zadawaj sobie takie pytania codziennie, a kiedyś zorientujesz się, że stałeś się panem Zenkiem, który nikogo nie lubi, niczego nie chce i na nic nie czeka. Tylko dlatego, że kilka razy za dużo zapytał siebie "czy jest", zamiast zwyczajnie "być".

   Co twoim zdaniem buduje związek?    Ciągłe interesowanie się sobą nawzajem. Uważam  że to naprawdę dużo załatwia  kiedy ta druga osoba cię nie nudzi  chcesz właśnie z nią omówić pewne rzeczy  a nie na przykład z kolegą z pracy czy przyjaciółką. Bo to on właśnie wydaje ci się atrakcyjny  to z nim rozmowa cię ekscytuje.   Wspólne przeżywanie różnych spraw  wspólne oglądanie filmów  obgadywanie znajomych  poranne wspólne narzekanie na kiepską pogodę i cieszenie się z tego  że mamy wielki zapas mleka w lodówce. Byle co  byle razem. Przyjaźń też jest ważna  ale nie możesz  mając 40 lat  kulturalnie przyjaźnić się w związku i tylko tyle. Potrzebne są adrenalina  chemia  przyciąganie.

tancorek dodano: 6 maja 2016

"- Co twoim zdaniem buduje związek? - Ciągłe interesowanie się sobą nawzajem. Uważam, że to naprawdę dużo załatwia, kiedy ta druga osoba cię nie nudzi, chcesz właśnie z nią omówić pewne rzeczy, a nie na przykład z kolegą z pracy czy przyjaciółką. Bo to on właśnie wydaje ci się atrakcyjny, to z nim rozmowa cię ekscytuje. Wspólne przeżywanie różnych spraw, wspólne oglądanie filmów, obgadywanie znajomych, poranne wspólne narzekanie na kiepską pogodę i cieszenie się z tego, że mamy wielki zapas mleka w lodówce. Byle co, byle razem. Przyjaźń też jest ważna, ale nie możesz, mając 40 lat, kulturalnie przyjaźnić się w związku i tylko tyle. Potrzebne są adrenalina, chemia, przyciąganie."

Gdyby wziąć kartkę  podzielić ją na pół i po lewej stronie napisać: „Co posiadam i na co mam wpływ?”  a po prawej: „Czego nie posiadam  a co mają inni  i czego nie mogę zmienić?” to zwykle okazałoby się  że ludzie patrzą tylko na prawą stronę. Wpatrują się w listę szans  które odeszły  odtwarzają w myślach żenujące sytuacje i bez przerwy zazdroszczą patrząc na Kaśkę  która ma lepszy tyłek i Grześka  który kupił sobie Audi z salonu.    Dzięki temu myślą: „Łał! Chciałbym być na jego miejscu!”. Nie widzą jednak tego  że chcieliby mieć tylko plusy czyjejś rzeczywistości bez jej minusów.    Postępując w ten sposób przymykają oko na korzyści swoich wyborów. Myślą  że trawnik sąsiada jest zieleńszy  ale stoją zbyt daleko  żeby zauważyć rosnące w nim chwasty.

tancorek dodano: 6 maja 2016

Gdyby wziąć kartkę, podzielić ją na pół i po lewej stronie napisać: „Co posiadam i na co mam wpływ?”, a po prawej: „Czego nie posiadam (a co mają inni) i czego nie mogę zmienić?” to zwykle okazałoby się, że ludzie patrzą tylko na prawą stronę. Wpatrują się w listę szans, które odeszły, odtwarzają w myślach żenujące sytuacje i bez przerwy zazdroszczą patrząc na Kaśkę, która ma lepszy tyłek i Grześka, który kupił sobie Audi z salonu. Dzięki temu myślą: „Łał! Chciałbym być na jego miejscu!”. Nie widzą jednak tego, że chcieliby mieć tylko plusy czyjejś rzeczywistości bez jej minusów. Postępując w ten sposób przymykają oko na korzyści swoich wyborów. Myślą, że trawnik sąsiada jest zieleńszy, ale stoją zbyt daleko, żeby zauważyć rosnące w nim chwasty.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć