 |
szary wieczór, bez opcji na miłość - tak kurwa najlepiej.
|
|
 |
- Spierdalaj! * nie mam dokąd.. - ale bajerować to kurwa umiałeś.
|
|
 |
-Czemu taka jesteś? -Jaka? -Taka cholernie wrażliwa albo cholernie obojętna? -Bo jestem cholernie inna niż te dziewczyny które znasz...
|
|
 |
-Z Nim to już koniec.. -Głupia. Oddałabym wszystko, żeby choć raz ktoś spojrzał na mnie, tak, jak on patrzy na Ciebie..
|
|
 |
'Ona też myślała. O Nim, o sobie, o wielu sprawach.'
|
|
 |
i coraz częściej odczuwała potrzebę przytulenia kogoś, komu mogłaby zaufać.. i chyba miała dość ciągłego wychodzenia na dziewczynę bez serca.. i chyba nie chciała się już bawić i manipulować płcią przeciwną. Ona chciała się po prostu przytulić .
|
|
 |
Mój misiowaty Miśśśś!♥ Kocham:*****
|
|
 |
Ja przed Tobą otwieram wszystkie części nieba :****♥
|
|
 |
Cieszmy się z małych rzeczy, bo w nich wzór na szczęście zapisany jest ;)
|
|
 |
Ona potrzebowała miłości, nie takiej z filmów i książek tylko takiej szczerej i prawdziwej, gdzie nie zawsze jest dobrze, ale zawsze jest to ciepło i zrozumienie. Potrzebowała kogoś kto pójdzie z nią w środku nocy na plaże i będzie czekał na spadające gwiazdy, mimo, ze na niebie nie ma ani jednej.
|
|
 |
i ten beznadziejny stan kiedy dostajesz to czego bardzo pragnąłeś, po chwili uświadamiając sobie, że nie o to Ci chodziło.
|
|
 |
Będę się z Tobą drażnić, byś pragnął Mnie jeszcze bardziej.
|
|
|
|