 |
|
udzie mówią że szczęścia nie ma, to sami sprawdźcie
|
|
 |
|
niech zjawi się ktoś, kto zabierze mnie stąd, tam gdzie wszyscy chcą spędzić tą noc
|
|
 |
|
tworzymy jedność w odbicia lustrze, oboje marząc o wspólnym jutrze
|
|
 |
|
Chciałabym być ptakiem. Ptak mógłby po prostu wzbić się do góry, zostawić cię, zostawić ten ból, a ty nie mógłbyś go zatrzymać. Tak bym właśnie chciała, uciec od ciebie i być wolną./esperer
|
|
 |
|
Możesz robić ze swoim życiem co chcesz, tylko nie pierdol mojego. /esperer
|
|
 |
|
jesteśmy sami wreszcie, nie śpię jeszcze myślę, że też chcę
|
|
 |
|
nie miałem szczęścia choć chce dać je innym
|
|
 |
|
kupiłem kilka piw wcześniej w nocnym na dole
|
|
 |
|
mam wszystko czego chcesz i jeszcze trochę
|
|
 |
|
wiem, to moja cena za dar wyobraźni
|
|
 |
|
wedy boję się o jutro, przeraża mnie nie pewność. choć nie raz mówiłem jest mi wszystko jedno
|
|
 |
|
Skąd pewność że i nas nie zaliczą do nich
|
|
|
|