głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika sliskaoooptymistka

'  lubisz mnie?   tak i to bardzo.!   chyba tylko w teorii  przez fona i gg.!   jak to?   Bo w praktyce nigdy mi tego nie pokazałes  przy swoich kolegach nawet mi cześć nie powiesz.!   bo wiesz...   tak wiem jesteś dzieckiem neostrady  gg  nk i fona       .

tacozgubilabuty dodano: 13 lipca 2011

'- lubisz mnie? - tak i to bardzo.! - chyba tylko w teorii, przez fona i gg.! - jak to? - Bo w praktyce nigdy mi tego nie pokazałes, przy swoich kolegach nawet mi cześć nie powiesz.! - bo wiesz... - tak wiem jesteś dzieckiem neostrady, gg, nk i fona ; /// .

i oglądasz film Zmęczona czytaniem książek i gazet idziesz na przystanek  jedziesz tramwajem Podkrążone oczy od 30 nocy Obgryzione paznokcie od 30 dni

tacozgubilabuty dodano: 13 lipca 2011

i oglądasz film Zmęczona czytaniem książek i gazet idziesz na przystanek, jedziesz tramwajem Podkrążone oczy od 30 nocy Obgryzione paznokcie od 30 dni

Patrzysz na telefon który nigdy nie dzwoni Nigdy nie dzwoni od czterech tygodni Smutek wchodzi przez uchylone okno kiedy siedzisz na tapczanie

tacozgubilabuty dodano: 13 lipca 2011

Patrzysz na telefon który nigdy nie dzwoni Nigdy nie dzwoni od czterech tygodni Smutek wchodzi przez uchylone okno kiedy siedzisz na tapczanie

Kiedy będziesz leżał wśród rosy w trawie  pomyślisz o mnie. Ja z tobą kiedyś też tam siedziałam. Opowiadałam głupoty  a ty się ze mnie nabijałeś. Mówiłeś  że jestem głupia  ale tak naprawdę w to nie wierzyłeś. Byłeś szczęśliwy. Że jestem głupia  pomyślałeś dopiero  kiedy wyznałam Ci miłość. Stwierdziłeś  że na mnie nie zasługujesz. Ale skoro spełnienie moich najskrytszych marzeń  słodki Ty  nie zasługujesz  to kto? Moje życie było wypełnione Tobą. Myślałam o Tobie tysiąc razy na dzień  za każdym mając na twarzy uśmiech nr 6   zarezerwowany dla Ciebie  Twój ulubiony. Żyłam od spotkania do spotkania  od rozmowy do rozmowy. Przy Tobie powietrze miało słodki zapach  a świat był różowy. Kiedy stwierdziłeś  że Ty nic... Mój świat zaczął się rozpadać. Rozmazany tusz na rzęsach   z każdym wspomnieniem. Aż w końcu wgl przestałam się malować. Byłeś na tyle bezczelny  że śniłeś mi się po nocach! Przez trzy miesiące próbowałam wyrzucić Cię z głowy. A kiedy myślałam  że się nie uda  pojawił się on.

tacozgubilabuty dodano: 13 lipca 2011

Kiedy będziesz leżał wśród rosy w trawie, pomyślisz o mnie. Ja z tobą kiedyś też tam siedziałam. Opowiadałam głupoty, a ty się ze mnie nabijałeś. Mówiłeś, że jestem głupia, ale tak naprawdę w to nie wierzyłeś. Byłeś szczęśliwy. Że jestem głupia, pomyślałeś dopiero, kiedy wyznałam Ci miłość. Stwierdziłeś, że na mnie nie zasługujesz. Ale skoro spełnienie moich najskrytszych marzeń, słodki Ty, nie zasługujesz, to kto? Moje życie było wypełnione Tobą. Myślałam o Tobie tysiąc razy na dzień, za każdym mając na twarzy uśmiech nr 6 - zarezerwowany dla Ciebie, Twój ulubiony. Żyłam od spotkania do spotkania, od rozmowy do rozmowy. Przy Tobie powietrze miało słodki zapach, a świat był różowy. Kiedy stwierdziłeś, że Ty nic... Mój świat zaczął się rozpadać. Rozmazany tusz na rzęsach - z każdym wspomnieniem. Aż w końcu wgl przestałam się malować. Byłeś na tyle bezczelny, że śniłeś mi się po nocach! Przez trzy miesiące próbowałam wyrzucić Cię z głowy. A kiedy myślałam, że się nie uda, pojawił się on.

Lubię sobie leżeć i wyobrażać  jak spacerujemy. Ja mówię jakąś głupotę  a Ty śmiejesz się  nazywasz mnie głuptasem i obejmujesz. A kiedy pada deszcz  skaczemy razem po kałużach  tańczymy i Ty dajesz mi swoją bluzę  bo mi 'ziuziu'. Później kłócimy się  mówię  że mam Cię dość  chociaż wiesz  że to jedynie marne kłamstwo... I 5 minut później dostajesz buziaka 'na zgodę'. Bo przecież tak na poważnie  to my się nigdy nie kłócimy. Bierzesz mnie na ręce i idziesz tak po chodniku  ostrożnie  żeby mnie nie ochlapał żaden przejeżdżający samochód. Przed moim domem  zatrzymujesz się  ostatni raz mnie przytulasz  patrzysz w oczy  dajesz całusa i znikasz. I tak już zawsze. Ot  taka moja mała  słodka  niespełniona nierealność

tacozgubilabuty dodano: 13 lipca 2011

Lubię sobie leżeć i wyobrażać, jak spacerujemy. Ja mówię jakąś głupotę, a Ty śmiejesz się, nazywasz mnie głuptasem i obejmujesz. A kiedy pada deszcz, skaczemy razem po kałużach, tańczymy i Ty dajesz mi swoją bluzę, bo mi 'ziuziu'. Później kłócimy się, mówię, że mam Cię dość, chociaż wiesz, że to jedynie marne kłamstwo... I 5 minut później dostajesz buziaka 'na zgodę'. Bo przecież tak na poważnie, to my się nigdy nie kłócimy. Bierzesz mnie na ręce i idziesz tak po chodniku, ostrożnie, żeby mnie nie ochlapał żaden przejeżdżający samochód. Przed moim domem, zatrzymujesz się, ostatni raz mnie przytulasz, patrzysz w oczy, dajesz całusa i znikasz. I tak już zawsze. Ot, taka moja mała, słodka, niespełniona nierealność ; ]

Wytrzeszczyłam oczy  przecież minął już rok! Ma coś ze mnie...? Tak. Jedna ma podobnie zaokrąglony nos  druga podobny śmiech  trzecia nosi podobną biżuterię co Ty. Może podobnie sie ubiera  może podobnie kicha  może podobnie się na mnie drze. Tęsknię  rozumiesz...?Byłam w szoku  stałam osłupiała. Wariuje bez Ciebie... dodał.Niczego więcej nie potrzebowałam. Uczucie wróciło jak bumerang.

tacozgubilabuty dodano: 13 lipca 2011

Wytrzeszczyłam oczy, przecież minął już rok!-Ma coś ze mnie...?-Tak. Jedna ma podobnie zaokrąglony nos, druga podobny śmiech, trzecia nosi podobną biżuterię co Ty. Może podobnie sie ubiera, może podobnie kicha, może podobnie się na mnie drze. Tęsknię, rozumiesz...?Byłam w szoku, stałam osłupiała.-Wariuje bez Ciebie...-dodał.Niczego więcej nie potrzebowałam. Uczucie wróciło jak bumerang.

I już nawet możesz zapominać o moich urodzinach  nie wstawać wcześniej tylko dlatego  że ja wstaję. Nie musisz robić mi kawy  nie otwierać drzwi. Możesz nawet nie znosić pomarańczy  możesz nie mówić mi wymyślnych komplementów  nie dedykować piosenek... Tylko pojaw się wreszcie w moim życiu  co?!

tacozgubilabuty dodano: 13 lipca 2011

I już nawet możesz zapominać o moich urodzinach, nie wstawać wcześniej tylko dlatego, że ja wstaję. Nie musisz robić mi kawy, nie otwierać drzwi. Możesz nawet nie znosić pomarańczy, możesz nie mówić mi wymyślnych komplementów, nie dedykować piosenek... Tylko pojaw się wreszcie w moim życiu, co?!

Spoglądając co chwile w prawy   dolny róg ekranu widzę Twoje imię  Nie   to nie nowa wiadomość.. Tylko znowu zmieniasz status  po co? Ja widzę  że jesteś. A Ty? widzisz mnie? Kiedyś mówiłeś  że czytasz moje opisy.. Lubisz wiedzieć co robie  jakiej muzyki słucham w danym momencie. A no tak   to było kiedyś.. Kiedyś też czekałeś na gadu tylko na mnie  zasypując mnie milionem średników z gwiazdką.. I wiesz.. Jeszcze czasami mam ochotę napisać  tak po koleżeńsku : hej  co tam ? Tylko boję się przeczytać  że czekasz na inną...

tacozgubilabuty dodano: 12 lipca 2011

Spoglądając co chwile w prawy , dolny róg ekranu widzę Twoje imię, Nie , to nie nowa wiadomość.. Tylko znowu zmieniasz status, po co? Ja widzę, że jesteś. A Ty? widzisz mnie? Kiedyś mówiłeś, że czytasz moje opisy.. Lubisz wiedzieć co robie, jakiej muzyki słucham w danym momencie. A no tak , to było kiedyś.. Kiedyś też czekałeś na gadu tylko na mnie, zasypując mnie milionem średników z gwiazdką.. I wiesz.. Jeszcze czasami mam ochotę napisać, tak po koleżeńsku : hej, co tam ? Tylko boję się przeczytać, że czekasz na inną...

Idzie Sama Nikt nie zwraca na nią uwagi Nikt nawet nie spojrzy Ona Siada w kącie Zwija się w kłębek Płacze Ktoś do niej podchodzi Obrzuca pogardliwym uśmieszkiem Odchodzi Znowu podchodzi Ona zrywa się na nogi Patrzy na niego z przerażeniem On na nią ze zdziwieniem  Płaczesz?    pyta  Oczywiście    ona odpowiada    Oczywiście   Cze...Czemu?   Jak to: czemu?   Przecież...Zawsze byłaś taka wesoła  uśmiechałaś się do wszystkich...   Tak?    jej usta wyginają się w smutnym uśmiechu    A patrzyłeś mi kiedyś w oczy?

tacozgubilabuty dodano: 12 lipca 2011

Idzie Sama Nikt nie zwraca na nią uwagi Nikt nawet nie spojrzy Ona Siada w kącie Zwija się w kłębek Płacze Ktoś do niej podchodzi Obrzuca pogardliwym uśmieszkiem Odchodzi Znowu podchodzi Ona zrywa się na nogi Patrzy na niego z przerażeniem On na nią ze zdziwieniem "Płaczesz?" - pyta "Oczywiście" - ona odpowiada - "Oczywiście" "Cze...Czemu?" "Jak to: czemu?" "Przecież...Zawsze byłaś taka wesoła, uśmiechałaś się do wszystkich..." "Tak?" - jej usta wyginają się w smutnym uśmiechu - "A patrzyłeś mi kiedyś w oczy?"

Zachód słońca  jakaś polana. Gdzieś niedaleko ich miasteczka.. On siedzi oparty o drzewo  trzyma ją w objęciach i śpi. A ona? Jest bezkreśnie szczęśliwa  czuje się tak cholernie bezpieczna jak z nikim. Słodki zapach szczęścia unosi się w powietrzu a ona tonie w ramionach swojego anioła.

tacozgubilabuty dodano: 12 lipca 2011

Zachód słońca, jakaś polana. Gdzieś niedaleko ich miasteczka.. On siedzi oparty o drzewo, trzyma ją w objęciach i śpi. A ona? Jest bezkreśnie szczęśliwa, czuje się tak cholernie bezpieczna jak z nikim. Słodki zapach szczęścia unosi się w powietrzu a ona tonie w ramionach swojego anioła. ; )

 jesteś moim przyjacielem  powinieneś chcieć żebym była szczęśliwa ale ja chce żebyś była szczęśliwa tylko nie z nim... a z kim? ze mną

tacozgubilabuty dodano: 12 lipca 2011

-jesteś moim przyjacielem, powinieneś chcieć żebym była szczęśliwa-ale ja chce żebyś była szczęśliwa tylko nie z nim...-a z kim?-ze mną

 jesteś moim przyjacielem  powinieneś chcieć żebym była szczęśliwa ale ja chce żebyś była szczęśliwa tylko nie z nim... a z kim? ze mną

tacozgubilabuty dodano: 12 lipca 2011

-jesteś moim przyjacielem, powinieneś chcieć żebym była szczęśliwa-ale ja chce żebyś była szczęśliwa tylko nie z nim...-a z kim?-ze mną

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć