|
problemy tworzą możliwości
|
|
|
ja pierdole, ja pierdole, ja pierdole, kurwa
|
|
|
pierdolimy o uczuciach.. gówno wiemy
|
|
|
''wiara to nie psychiatria, pozwala zawracać z bagna''
|
|
|
wkurwienie wychodzi mi naturalnie, zadowolenie czasem bardziej wymuszam. tak samo wymuszam czasem łzy.
|
|
|
nadzieja? mieć ją, czy pozostawić komuś innemu? kurwa wychodzę z założenia, że i tak nie wyjdzie a przecież wszytsko jest możliwe. nie mieć nadziei i byc przygotowanym na wszytsko?
|
|
|
siedzialam i patrzylam w niebo. bylo takie błękitne. chyba pierwszy raz zobaczyłam i poczułam piękno świata. bylo tak pięknie, beztrosko
|
|
|
kurwa.. jak straszne jest oszukiwanie innych. robienie z siebie kogoś kim w ogole nie jestesmy.
|
|
|
miejmy marzenie, przecież kiedyś, któreś się spełni
|
|
|
ile jesteś w stanie mi dać? skoro ja nie mam już nic
|
|
|
|