 |
Wymyśliła sobie kiedyś ,że będzie cholernie szcześliwa
|
|
 |
- Mi to pasuje.- bycie idiotką, która co wieczór daje dupy? naprawde Ci to pasuje?
|
|
 |
dziwili się, że tak nagle potrafiła się zmienić. że jest inna, nie podejmuje szybko pewnych decyzji, nie działa pod wpływem emocji, każde słowo analizuje na wiele sposobów.. Jednego tylko nie zauważyli, tak bardzo musiał ją ktoś zranić, żeby stać się doroślejszą i bezpieczniejszą dziewczyną.
|
|
 |
i żyli długo i szczęśliwie , dopóki księżniczka z sąsiedniego królestwa nie założyła ładniejszej sukienki...
|
|
 |
Czasami chciałabym żeby ludzie uważali mnie za chorą psychicznie osobę. Mogłabym wtedy płakać, krzyczeć, stroić fochy zamykając się w swoich czterech ścianach przeklinając życie bez obawy że naruszy to moją dobrą opinię. Kogo bowiem zdziwiłoby takie zachowanie skoro jestem wariatką ? Mam już dosyć tłumienia w sobie tych ciężkich myśli, buzujących we mnie emocji.
|
|
 |
Mógłbyś postawić przed nią jej ulubione spaghetti carbonara i pucharek lodów czekoladowych, a i tak stwierdziłaby, że nie ma ochoty. Wiesz, zranione dziewczyny czasami tak już mają...
|
|
 |
"Może dzisiaj" - powtarzała sobie wstając codziennie rano wraz ze wschodem słońca. Może. Tylko dlaczego to "dzisiaj" trwa już od ośmiu miesięcy?
|
|
 |
chcę, by mnie przytulono i zapewniono, że wszystko będzie dobrze. co z tego, że i tak w to nie uwierzę.
|
|
 |
-skąd wiesz,że mnie kochasz? -a skąd wiesz, że Cie dotykam?-czuje to.. -no właśnie ;*
|
|
 |
...
Sennie spoglądam na telefon. 2:37. Masz jedną nową wiadomość. Treść sms'a: Kocham Cię, śpij dobrze.
|
|
 |
ona siedziała nieruchomo wpatrzona w jego brązowe oczy. nie chciała nic mówić, wiedziała, że teraz potrzebna jest im chwila ciszy. siedzieli więc tak w milczeniu zdając sobie sprawę z tego, że gdyby nie mieli siebie, nie mieliby nic
|
|
 |
zrób coś dla mnie. zatęsknij za mną i dojdź do wniosku, że beze mnie jest Ci źle.
|
|
|
|