 |
daj mi sie sobą zachłysnąć, przesiąknąć każdą chwilą do cna możliwości. pogryź moje usta, niech te małe ranki goją sie przez kolejne dni, kiedy ciebie już tu nie będzie. wbij w plecy paznokcie i zostawiaj czerwone krechy, ściskaj moje nadgarstki tak mocno, by powstały fioletowe ślady. żarzącym sie papierosem wypal mi swoje imię, pogryź, rozbij nad moim ciałem szklaną butelkę i przejeżdżając dłonią po moim brzuchu wbij ostre końcówki. chcesz to zerwij ze mnie skórę, pobij, wylej kwas, chce żeby bolało, żebym pamiętała, chce jakiś namacalny ślad po tobie, gdy po raz ostatni zatrzaśniesz drzwi i znikniesz. /slaglove
|
|
 |
kobiety inteligentne uczą się chamstwa, ułatwiającego życie.
|
|
 |
dobre i złe chwile przepalane szlugiem, romantyczne spacery i te nocą po wódę.
|
|
 |
nienawiść, zazdrość, smutek - to są prawdziwe uczucia. a nie jakaś kurwa miłość.
|
|
 |
nie odzywałem się przez tydzień i w Twoim głosie słyszę niemoc, nie pytasz dokąd idę, ale wiem, że idziesz ze mną, tam jutro spotkamy się na chwilę, na pewno, nie lubię kiedy pytasz czy przyjdę na trzeźwo.
|
|
 |
nie każ mi oddychać innym powietrzem
|
|
 |
patrzę na to wszystko i tak jakoś jest mi kurwa przykro.
|
|
 |
nigdy nie jest za późno by zacząć o siebie walczyć.
|
|
 |
-chamska jesteś. -dzięki szmato, staram się.
|
|
 |
Wiesz, jak tak myślę, że prędzej czy później nadszedłby taki moment, że już nigdy więcej byśmy się nie spotkali.
|
|
 |
zapomniane uśmiechy, nie wypowiedziane uczucia, poczucie żalu, że wszystko już skończone i że nic już nie można zrobić.
|
|
 |
całował jej mokre od płaczu policzki, patrzył w zapuchnięte, czerwone oczy, gładził po nieułożonych włosach i powtarzał, że kocha . że, kocha najbardziej na świecie .
|
|
|
|