 |
Szukam sensu na najbliższe dni, a znajduję go tylko w Twoich źrenicach..
|
|
 |
ciekawa jestem tylko jednego, czy potrafiłbyś spojrzeć w moje przepełnione łzami oczy i stanowczo powiedzieć " tak, właśnie tego chciałem
|
|
 |
Przykro mi , że nie wiesz co czuje z każdą kolejną kłótnią , że nie widzisz jak boli każde kolejne słowo w moją stronę , jak oczy zaczynają się szklić , ale podświadomość krzyczy , że muszę być silna. Przykro mi , gdy czasami czuję Ci się obojętna i może się mylę , ale to boli , tak samo jak Twoja zazdrość o mnie. Przykro mi , że próbujesz wzbudzić we mnie złość i ' lubisz ' gdy się denerwuję , ale ja nienawidzę tego uczucia , gdy mam ochotę sprzedać Ci liścia w twarz za to , jakim potrafisz być chamem , a ja po prostu mam za dobre serce i nie dałabym rady zrobić tego Tobie. Przykro mi , gdy widzę jak wykorzystujesz moją dobroć i zabierasz z niej wszelkie resztki i próbujesz zrobić wszystko , bym w końcu wybuchła , choć wiesz , że zabolałoby mnie to , że mogłabym podnieść na Ciebie rękę. Ale wiem , że mnie kochasz. Widzę tą iskierkę w oku , gdy na mnie patrzysz , czuję tą czułość i delikatność , gdy mnie dotykasz.
|
|
 |
Znów to zrobiłeś. Znów się spiłeś. Znów macałeś inną. Kolejny raz na moich oczach. Tak, jestem kurewsko zazdrosna, ale wiesz co? Nigdy się o tym nie dowiesz. Nigdy nie dam po sobie poznać, że znaczysz dla mnie zdecydowanie za dużo. A wiesz dlaczego? Bo zwyczajnie nie umiesz mnie przy sobie zatrzymać. Nie potrafisz utrzymać przy sobie jednej dziewczyny, dla Ciebie kobiet nigdy za wiele. A ja tak nie umiem, nie chcę dzielić się z Tobą. Chcę mieć Cię na wyłączność, chcę jako jedyna smakować Twoich ust. Ale obawiam się, że do tego jeszcze nie dorosłeś, nie dorosłeś, aby mnie mieć.
|
|
 |
` .. Ujrzała wzrok jego. Nastała cisza, z ich słów zostało tylko echo. Powoli się zbliżał, jego serce biło lekko, ale jej biło jakby zaraz miało złamać żebro...! ; )
|
|
 |
krew mi się ścina gdy u Ciebie widzę łzy, pójdę za Tobą nawet w najgorszy syf.
|
|
 |
krew mi się ścina gdy u Ciebie widzę łzy, pójdę za Tobą nawet w najgorszy syf.
|
|
 |
gdyby została mi ostatnia godzina życia ? wybrałabym tylko trzy opcje . najpierw pożegnała się z mamą , i dała jej do zrozumienia jak bardzo ją kocham . następnie zobaczyłabym się z przyjaciółmi , wypiła z Nimi ostatnie piwo i poczuła smak wolności . na końcu , w ostatnich pięciu minutach poszłabym do Ciebie , by nacieszyć oczy Twoim widokiem . a gdy zostałyby mi trzy sekundy życia powiedziałabym Ci jak bardzo Cię kocham - potem bym znikła, nie słysząc tego jak odpowiadasz , że nie czujesz tego samego.
|
|
 |
Przyznaj się , że Ci zależało. Przez chwilę , ale zależało.
|
|
 |
pamiętasz mnie jeszcze? pamiętasz jak kochaliśmy się u Ciebie przy dobrym rapie, jak imprezowaliśmy razem, jak po imprezach o 8 rano stałeś koło mojego łóżka z butelką wody, i tabletkami 2KC, jak wszyscy nam zazdrościli, nawet moja mama tej miłości, jak mój tata brał Cię na 2 godzinne rozmowy a ja byłam cholernie zazdrosna? bo ja kurwa nie mogę zapomnieć.
|
|
 |
Może nigdy nie będziemy razem, ale wystarczy mi to, że jestem w pobliżu Ciebie. Że na Ciebie patrzę i widzę, że z kimś rozmawiasz. Ale mimo to żałuję, że nie jestem osobą tą do której mówisz
|
|
 |
niezliczoną ilość razy wsłuchiwałam się w bicie jego serca. liczyłam każde uderzenie, napawając się tym, że moje wybija ten sam rytm. wszystko przestawało wtedy istnieć, a nawet w środku zimy nadchodziła słoneczna wiosna. on był moim ciepłem, o każdej porze. i kiedy brał moje drobne dłonie w swoje, czułam się bezpiecznie. ta radość jak podczas rozpakowywania prezentów, towarzyszyła mi na co dzień kiedy wychodził zza rogu, a jego uśmiech, ten specjalny, znów był tylko dla mnie. wszystkie momenty, które ja zapamiętam na zawsze, a on pozostawi daleko za sobą
|
|
|
|