 |
przytul mnie i coś miłego się wydarzy....
|
|
 |
Wciąż miewam motyle w brzuchu,gdy Jego usta zetkną się z moimi.Gdy Jego dłonie wędrują po moim ciele wewnątrz trzęsę się cała..Z zewnątrz promienieje z szerokim uśmiechem.. Mijają dni, tygodnie, miesiące, a moje ciało wciąż tak samo reaguje na Jego dotyk.. Z każdym dniem kocham Go na nowo. Z każdym dniem tęsknie coraz bardziej i nie wyobrażam sobie życia bez niego... Mrrrr Kochanie.. Wpadłam na dobre.. || pozorna
|
|
 |
Ona - cicha, szara i nie wyróżniająca się. On - znany, przystojny i pewny siebie. Północ i południe. Dwa magnesy, które przyciągają się jak dwa odległe, zupełnie różne bieguny.
|
|
 |
Najgorzej jest wieczorami, gdy siadam na łóżku i czuje, że tak na serio nie mam nic.
|
|
 |
Zamiast skakać z 6 piętra
i pluć własnymi wnętrznościami w przed śmiertelnej agonii i czując jak
moje zwieracze rozluźniają sie wypuszczjąc cala agresje
znów czuje w sobie bunt
zło
i nienawisc
do calego swiata
i calego Ciebie
uwazaj.
Te stany mi nigdy nie miną.
|
|
 |
Samotność jest przyjemnością dla tych, którzy jej pragną i męką dla tych, co są do niej zmuszeni
|
|
 |
Szczęście nie jest przecież stanem wiecznym, zresztą tez nie okresowym. Szczęście to po prostu skurcz serca, którego doznaje się czasami, kiedy człowieka przepełnia taka radość, że wprost trudno nią znieść. Znika równie szybko jak się pojawia. I nie ma go, dopóki nie nadejdzie znowu, by sprawić, że człowiek uzna życie za najwspanialszy dar.
|
|
 |
Muszę się ogarnąć . Poukładać ten chwilowy burdel uczuć .
|
|
 |
Ona nie chciała się narzucać. On nie chciał Jej za bardzo komplikować życia sobą. Tak jakby nie wiedzieli, że znaczą dla siebie więcej niż wszystko.
|
|
 |
Jesteś wariatem,brak Ci piątej klepki
Ale zdradzę Ci sekret tylko wariaci są coś wariaci.
Alicja W Krainine Czarów
|
|
|
|