 |
Ty i ja, więzy krwi
Jednoczymy się za każdym razem
Dwie pomyłki, żadnej racji
Zatracamy się nocą
|
|
 |
Nie muszę wiele mówić, wolę więcej rozumieć.
|
|
 |
I chodź nie raz, los kazał nam w przepaść skakać My nauczyliśmy się latać
|
|
 |
Jesteśmy inni, nikt nie pokochał nas do końca.
|
|
 |
Daje słowo oddałbym wszystko żeby dziś być gdzieś z Tobą.
|
|
 |
Tylko słuchałeś jak mówili, że jest ideałem, obserwowałeś i myślałeś jestem nikim dla niej.
|
|
 |
Rozczarowanie to chleb powszedni.
|
|
 |
"...Ty wiem, że pamiętasz jak pierwszy raz jej odpalałeś skręta i jak mówili, że ten co ją będzie miał to szczęściarz..."
|
|
 |
Ciężko przęłknąć ten moment, ciągle mam to przed oczami jak odchodzisz, a twoje ostatnie słowa to "żegnaj nie mogłam inaczej."/jnds
|
|
 |
Gwiazdę nazwałem twoim imieniem pamietasz ? kiedy się rozstaliśmy ta gwiazda przestała się migotać znikła, tak jak nasza miłość./jnds
|
|
 |
Z Tobą mogłem wszystko, bez Ciebie nie mogę nic./jnds
|
|
 |
Może pewnego dnia nasze drogi znowu sie złączą, będzie jak dawniej. Bedę budził się z uśmiechem wiedząc że ty przywitasz mnie pocałunkiem tak ciepłym że automatycznie bedę chciał więcej./jnds
|
|
|
|