 |
Gdyby milczenie było złotem, raczej nie byłabym poetą. Nie jest ani trochę, zwłaszcza kiedy milczy mi telefon.
|
|
 |
Mimo że się staram, już nie mogę dziś oddychać Tobą.
|
|
 |
Co do życia, to nie ma tu uniwersalnych porad. Wiem tylko jak je przegrać, nie wiem jak sie podnieść z kolan. Nadzieja - tylko ona dzisiaj nam została, pozmieniało się dokoła jak u Quiza i Karwana.
|
|
 |
Nie wierzysz, bo to bzdura albo wierzysz bo się boisz i szukasz słów w chmurach, chociaż życie to nie komiks. Dobrze wiem jak to boli, niosę ciężar doświadczeń.
Spójrz w serce, choć wiem że nie zechcesz tam patrzeć...
|
|
 |
Bieg po szczęście to jak atak mając na plecach obrońcę.
|
|
 |
Napisałam list, chociaż nawet nie znam Twojego imienia. Nie wiem nic a nic o Tobie, ale czy to coś zmienia?
|
|
 |
To boli, a ty nie możesz być przy mnie, bym odnalazła spokój w rytmie twego serca.
|
|
 |
Spróbuj po prostu żyć. Rozpamiętywanie jest zajęciem starców.
|
|
 |
Ale jak Boga kocham jesteś największym skurwysynem.
|
|
 |
Pozwól, że najebie się i znowu zapomnę na dzień może dwa.
|
|
 |
Pierdolą coś o lojalności skurwysyny Nawet nie chce mi się im pluć w oczy, bo szkoda mi śliny
|
|
|
|