 |
chcę drinka. chcę pięćdziesiąt drinków. chcę butelkę najczystszego, najmocniejszego, najbardziej niszczycielskiego, najbardziej trującego alkoholu na ziemi. chcę pięćdziesiąt butelek. chcę cracku, brudnego i żółtego i wypełnionego formaldehydem. chcę kupę amfy w proszku, pięćset kwasów, worek grzybów, tubkę kleju większego od ciężarówki, basen benzyny tak duży, żeby się w nim utopić. chcę czegoś, wszystkiego, czegokolwiek, jakkolwiek, ile się da... by zapomnieć.
|
|
 |
Przelotne spojrzenia, kilka `Siema` bez znaczenia
|
|
 |
to nie ja schodzę, na złą drogę. to życie, mnie na nią sprowadza.
|
|
 |
przy twoich ' bajkach ' jakie puszczasz mi codziennie Andersen może sie schować. .. ;]
|
|
 |
przy swoim sercu postawiłam znak 'zakaz wstępu'.
|
|
 |
przyszła, do domu, po kolejnej dawce, wyzwisk, z jego strony. nie przejmowała, się opinią innych. ale jego, szczególnie. w końcu go kochała. poszła do kuchni, wzięła, opakowanie, tabletek uspokajających, zapaliła papierosa, nalała, kieliszek, czerwonego wina i położyła się na marmurowej podłodze. włożyła, słuchawki do uszu, i wybuchła spazmatycznym, płaczem. wysypała, garść, tabletek, na rękę. połknęła, wszystkie za jednym, zamachem. popiła, winem. zapaliła, kolejnego papierosa. zamknęła, oczy. ostatkami, sił, krzyknęła, z rozpaczy. jej, serce stanęło. a oddech, się zatrzymał. wykończył, ją. ona, odeszła, a on mógł, poczuć, się usatysfakcjonowany.
|
|
 |
kocham Cię, ale pozwól mi zapomnieć.
|
|
 |
Nie chcę prezentów, głupiego "KC" w opisie, wszystkiego pod publikę, chcę czuć, że Ci zależy!
|
|
 |
wódka jakoś straciła procenty, a kolejna czekolada traci swój smak. już chyba nawet całe życie traci sens, bo Ty nim dla mnie byłeś.
|
|
 |
Zaczęłam od fot.. Skasowałam. Nie wytrzymałam długo,przywróciłam je znowu. Później numer telefonu. I tak znałam na pamięć, więc nic to nie dało. Zapisałam Cię inaczej,ale kurcze odczytywałam tak jak przedtem. Przed snem myślałam o innych,ale i tak widziałam Twoje źrenice. Wyprałam ' Twoją ' ulubioną bluzę.. Ale nadal pachniała Tobą. Skasowałam nr. gg.. Ale na chwilę, musiałam przecież widzieć Twój opis. Chciałam zapomnieć, ale zapukałeś do drzwi. I znowu ten sam rzeczy stan..
|
|
 |
chwała alkoholowi, wódce, spirytusowi, a pokój w kieliszku.♥/nielegalnaxdd
|
|
|
|