 |
oddychaj. z reszta sobie poradzisz.
|
|
 |
'chcą bym wrócił, miał serce, oddzwonił, miał czas, sumienie, bo chcą
bo chcą chcieć, bo im się rzekomo należę'
|
|
 |
jest cieply wieczorny dzień , puszczam najbardziej dziwaczny dzwonek z telefonu , który Pameli kojarzy się z krasnalami i skaczemy w rytm melodii po chodniku poszukując całodobowego szczęśliwe jak gdyby szczęście było w naszych butach , mokrych od lekkiej mżawki , fajnie mieć kogoś z kim możesz być całkiem sobą a ona nie powie Ci wez się ogarnij tylko zacznie podskakiwać razem z Tobą . z kim nauczyłaś się rozmawiać oczami , wrazie potrzeby , dziwne ,że nie pobiłyśmy się o miejsce na parapecie , ale z kim bym gotowała i miała romantyczną kolacje . no kurde z kim bym oglądała "Piekna i kujon " z kim bym namawiała chłopaków do sprzątania ,z kim bym opalała się na balkonie i z kim bym stała w pracy , z kim bym chciała uciekać przed zbirem , z kim bym wąchała zapach wieczornego powietrza , z kim bym robiła zakupy i piła wino z kim bym kurwa tak zajebiście spędziła czas , z nikim innym , bo niezrównoważonych ludzi nie da się zastąpić , bo są jedyni w swoim rodzaju ,d
|
|
 |
chcesz mnie przytulić po tym jak spakowałeś w złości rzeczy , a ja robie kilka kroków w tył z uśmiechem , nikt tego nie znosi , kucasz , mam zimne stopy i czerwony lakier na ich paznokciach stąpam krucho , dostałeś jasne słowa wyjdziesz to już nie wrócisz , zasłaniasz ręką twarz , masz czerwone oczy , przytulam Cię i każę Ci wracać do łóżka , tak mocno mnie przytuliłeś , jak moja starsza siostra , po tym jak przejechały mnie sanki na kuligu zimowym w naszej małej wiosce , chyba zrozumiałeś , że możesz mnie stracić , twoje czarne oczy były takie przekrwione mimo ,że tego wieczoru nie paliliśmy , położyłeś się miałeś jeszcze chwile otwarte oczy po czym zasnąłeś , jak małe przestraszone dziecko , ...d
|
|
 |
wcale nie wiem co myśleć przecież kiedyś wybrał ją , nie mnie ,,, d
|
|
 |
|
Wiesz jak to jest kochać kogoś ponad wszystko i nie móc z własnego wyboru z nim być ? Wiesz jak to jest kiedy on też Cię kocha i doskonale o tym wiesz jednak dalej nie widzisz żadnej szansy na to żebyście byli razem? Wiesz jak to jest patrzeć jak inna go całuje, dotyka czy spędza z nim czas? Oraz odwrotnie jak to jest przy nim całować innego? A może wiesz chociaż jak to jest troszczyć się o niego pomimo wszystko, bać się o niego codziennie i czuć bezsilność kiedy rujnuje sobie życie? Nie masz pojęcia, więc nie mów mi że rozumiesz jak się czuję.
|
|
 |
|
Budzę się w nocy i chodzę na palcach by Cię nie zbudzić...Ciągle tylko zapominam, że śpisz setki kilometrów stąd.
|
|
 |
|
lubię wpychać się między ludzi i zarażać ich swoim dobrym humorem. lubię robić z siebie debila tylko po to by zobaczyć uśmiech na niektórych twarzach. lubię być optymistką, jednak też czasem potrzebuję odpocząć. mam prawo do smutku , mam prawo do łez.
|
|
 |
|
Dla nas skończył się czas. Jestem tylko ty i ja. Dwie osobne jednostki. Dwa osobne serca, które nigdy się ze sobą nie zsynchronizują. /esperer
|
|
 |
|
szczyt bezsilności? gdy sama nie wiesz już co czujesz, czy kochasz, czy nienawidzisz. kiedy potrzebujesz rozmowy, a odrzucasz każdego, kto pragnie Ci pomóc. łzy spływają po policzkach a Ty wmawiasz sobie, że jesteś silna.
|
|
|
|