 |
Jak masz własny intelekt, myśl sam, to nie boli, pierdol propagandę, nie daj się paranoi.
|
|
 |
Chodźmy do światła by wygrać lepszą przyszłość
|
|
 |
Mimo to czuł niedosyt, bo miłość nie jest łatwa, nosił w sercu dziurę, której nie potrafił zatkać.
|
|
 |
Każdy z nas niesie swój krzyż i własną koronę z cierni.
|
|
 |
Synu, wytęż słuch, to kilka szczerych słów, tutaj zwykła codzienność, to nie fabryka snów.
|
|
 |
Wierz mi, wszystko można sprzedać społeczeństwu, trzepią hajs na Papieżu i tragedii w Smoleńsku.
|
|
 |
Bo chcę Cię z każdą wadą, nic nie zmienię, Mój narkotyku, mój tlenie
|
|
 |
Mam wersów w bród i wszystkie z nich są wielkie, a ty co najwyżej możesz pograć z ojcem w butelkę.
|
|
 |
Starszy pan przy trumnie wyciera w rękaw spermę, z jego kochanki wydobywa się ferment to było pewne, że już jej nie zapłodni w końcu była martwa od ponad trzech tygodni.
|
|
 |
Starszy pan przy trumnie wyciera w rękaw spermę, z jego kochanki wydobywa się ferment to było pewne, że już jej nie zapłodni w końcu była martwa od ponad trzech tygodni.
|
|
 |
Hejtujesz mnie cipo? hejtuj swoją matkę.
|
|
 |
Serce wielkie, ognisko płonie w środku
|
|
|
|