głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika skoncz-z-tym

Powiedz mi gdzie poszedłeś? Czemu nie wziąłeś mnie ze sobą? Zostałam jak małe dziecko ze łzami w oczach  czekające aż ktoś się nim zajmie. Bo tak cholernie potrzebowałam opieki  mimo  że bliżej mi do suki niż niewinnej dziewczynki. Gdzie jesteś? Powiedz czemu czuję się tak samotnie? Tęsknie  tęsknie bardzo  każdą częścią ciała z osobna  najbardziej sercem. Serce tak dawno nie czuło się kochane  ale wierzę  że odszedłeś po to by wrócić. Odszedłeś  żeby poukładać stare życie  żebyś mógł zacząć nowe  lepsze  ze mną.  esperer

napisana dodano: 22 luty 2013

Powiedz mi gdzie poszedłeś? Czemu nie wziąłeś mnie ze sobą? Zostałam jak małe dziecko ze łzami w oczach, czekające aż ktoś się nim zajmie. Bo tak cholernie potrzebowałam opieki, mimo, że bliżej mi do suki niż niewinnej dziewczynki. Gdzie jesteś? Powiedz czemu czuję się tak samotnie? Tęsknie, tęsknie bardzo, każdą częścią ciała z osobna, najbardziej sercem. Serce tak dawno nie czuło się kochane, ale wierzę, że odszedłeś po to by wrócić. Odszedłeś, żeby poukładać stare życie, żebyś mógł zacząć nowe, lepsze, ze mną. /esperer
Autor cytatu: esperer

Jesteś dla mnie martwy  a widuję Cię na imprezach  mijam na ulicy i śledzę posty na fejsie. Umarłeś  a nadal tak bolisz. Może dlatego  że popełniłeś samobójstwo tylko dla mnie  tylko dla mnie Ciebie już nie ma. esperer

esperer dodano: 22 luty 2013

Jesteś dla mnie martwy, a widuję Cię na imprezach, mijam na ulicy i śledzę posty na fejsie. Umarłeś, a nadal tak bolisz. Może dlatego, że popełniłeś samobójstwo tylko dla mnie, tylko dla mnie Ciebie już nie ma./esperer

To my  Ci źli na osiedlowych ławkach z piwem i papierosem w ręku. To my  których nikt nie poprosi już o pomoc  bo każdy przechodzi na drugą stronę ulicy. Siedzenie do późna  imprezy i pobudka nie wiadomo gdzie i w czyich ramionach. To my  ta okropna młodzież  która daję i dostaję po pysku. Otarte kostki na dłoniach  opuchnięte wargi i najbardziej porysowane serce. Dla Ciebie moi kumple to kibole  dla mnie ludzie z pasją. Mówisz  że matka przez nas płaczę  zapytaj ile razy my płakaliśmy przez rodziców. To my  Ci  którzy stracili zbyt wiele  by starać się o cokolwiek. To my  którzy po powrocie do domu zamykają się w pokoju i cierpią tak jak każdy inny człowiek  bez względu na to jakie mamy oceny  plany na przyszłość i opinie na mieście. W rzeczywistości jesteśmy bardziej pocharatani niż możesz to sobie wyobrazić.  esperer

esperer dodano: 22 luty 2013

To my, Ci źli na osiedlowych ławkach z piwem i papierosem w ręku. To my, których nikt nie poprosi już o pomoc, bo każdy przechodzi na drugą stronę ulicy. Siedzenie do późna, imprezy i pobudka nie wiadomo gdzie i w czyich ramionach. To my, ta okropna młodzież, która daję i dostaję po pysku. Otarte kostki na dłoniach, opuchnięte wargi i najbardziej porysowane serce. Dla Ciebie moi kumple to kibole, dla mnie ludzie z pasją. Mówisz, że matka przez nas płaczę, zapytaj ile razy my płakaliśmy przez rodziców. To my, Ci, którzy stracili zbyt wiele, by starać się o cokolwiek. To my, którzy po powrocie do domu zamykają się w pokoju i cierpią tak jak każdy inny człowiek, bez względu na to jakie mamy oceny, plany na przyszłość i opinie na mieście. W rzeczywistości jesteśmy bardziej pocharatani niż możesz to sobie wyobrazić. /esperer

Powiedz mi gdzie poszedłeś? Czemu nie wziąłeś mnie ze sobą? Zostałam jak małe dziecko ze łzami w oczach  czekające aż ktoś się nim zajmie. Bo tak cholernie potrzebowałam opieki  mimo  że bliżej mi do suki niż niewinnej dziewczynki. Gdzie jesteś? Powiedz czemu czuję się tak samotnie? Tęsknie  tęsknie bardzo  każdą częścią ciała z osobna  najbardziej sercem. Serce tak dawno nie czuło się kochane  ale wierzę  że odszedłeś po to by wrócić. Odszedłeś  żeby poukładać stare życie  żebyś mógł zacząć nowe  lepsze  ze mną.  esperer

esperer dodano: 22 luty 2013

Powiedz mi gdzie poszedłeś? Czemu nie wziąłeś mnie ze sobą? Zostałam jak małe dziecko ze łzami w oczach, czekające aż ktoś się nim zajmie. Bo tak cholernie potrzebowałam opieki, mimo, że bliżej mi do suki niż niewinnej dziewczynki. Gdzie jesteś? Powiedz czemu czuję się tak samotnie? Tęsknie, tęsknie bardzo, każdą częścią ciała z osobna, najbardziej sercem. Serce tak dawno nie czuło się kochane, ale wierzę, że odszedłeś po to by wrócić. Odszedłeś, żeby poukładać stare życie, żebyś mógł zacząć nowe, lepsze, ze mną. /esperer

Muszę jakoś żyć. Obiecałam Jemu  sobie i kilku innym osobom. Muszę  ale jeszcze nie wiem jak.    napisana

napisana dodano: 22 luty 2013

Muszę jakoś żyć. Obiecałam Jemu, sobie i kilku innym osobom. Muszę, ale jeszcze nie wiem jak. / napisana

Kto teraz będzie robił mi najlepszą kawę na świcie? Kto będzie czekał na mnie niecierpliwie aż przyjadę  aż pokonam te znienawidzone 40 km? Kto będzie nazywał mnie swoim kotkiem? Kto będzie powtarzał  że matura to bzdura  a prawdziwe stresy to na studiach? Kto będzie namawiał na oglądanie znienawidzonych przeze mnie horrorów? Kto będzie tulił tak mocno  że będę tracić oddech? Kto będzie marudził  że przez dziury na drogach w moim mieście zepsuł sobie ukochane auto? Kto będzie powtarzał  że jestem najważniejsza i nic innego się nie liczy? No kto?! Przecież jego już nie ma. Odszedł zabierając mi cały świat.    napisana

napisana dodano: 22 luty 2013

Kto teraz będzie robił mi najlepszą kawę na świcie? Kto będzie czekał na mnie niecierpliwie aż przyjadę, aż pokonam te znienawidzone 40 km? Kto będzie nazywał mnie swoim kotkiem? Kto będzie powtarzał, że matura to bzdura, a prawdziwe stresy to na studiach? Kto będzie namawiał na oglądanie znienawidzonych przeze mnie horrorów? Kto będzie tulił tak mocno, że będę tracić oddech? Kto będzie marudził, że przez dziury na drogach w moim mieście zepsuł sobie ukochane auto? Kto będzie powtarzał, że jestem najważniejsza i nic innego się nie liczy? No kto?! Przecież jego już nie ma. Odszedł zabierając mi cały świat. / napisana

Po niespełna dziesięciu miesiącach musisz wrócić do rzeczywistości pozbawionej miłości. Musisz znów na nowo nauczyć się żyć.    napisana

napisana dodano: 21 luty 2013

Po niespełna dziesięciu miesiącach musisz wrócić do rzeczywistości pozbawionej miłości. Musisz znów na nowo nauczyć się żyć. / napisana

Będzie brakować mi wszystkiego. Jego najpiękniejszego uśmiechu  jego cudownych oczu  jego ciepła  jego namiętnych pocałunków. Będzie mi brakować tego jak się ze mną droczył  jak próbował mnie zezłościć by za chwile mnie przepraszać. Będzie brakować mi jego głosu  jego zapachu. Będzie brakować mi nawet tej godzinnej drogi  którą starałam pokonać się możliwie jak najszybciej  by móc zatonąć w jego objęciach. Będzie brakować mi tej ciszy  którą mogłam rozkoszować się leżąc na jego najwygodniejszym na świecie łóżku. Będzie mi brakować tych smsów na 'dzień dobry' i 'dobranoc'. Już mi tego wszystkiego brakuje. Już niemożliwie mocno tęsknię.    napisana

napisana dodano: 21 luty 2013

Będzie brakować mi wszystkiego. Jego najpiękniejszego uśmiechu, jego cudownych oczu, jego ciepła, jego namiętnych pocałunków. Będzie mi brakować tego jak się ze mną droczył, jak próbował mnie zezłościć by za chwile mnie przepraszać. Będzie brakować mi jego głosu, jego zapachu. Będzie brakować mi nawet tej godzinnej drogi, którą starałam pokonać się możliwie jak najszybciej, by móc zatonąć w jego objęciach. Będzie brakować mi tej ciszy, którą mogłam rozkoszować się leżąc na jego najwygodniejszym na świecie łóżku. Będzie mi brakować tych smsów na 'dzień dobry' i 'dobranoc'. Już mi tego wszystkiego brakuje. Już niemożliwie mocno tęsknię. / napisana

Każda droga w pewnym momencie się rozwidla. Wybieramy różne drogi  myśląc że kiedyś się spotkamy. Widzisz jak ktoś coraz bardziej się oddala. To nic. Jesteśmy dla siebie stworzeni w końcu się spotkamy.    3 metry nad niebem

napisana dodano: 21 luty 2013

Każda droga w pewnym momencie się rozwidla. Wybieramy różne drogi, myśląc że kiedyś się spotkamy. Widzisz jak ktoś coraz bardziej się oddala. To nic. Jesteśmy dla siebie stworzeni w końcu się spotkamy. / 3 metry nad niebem

Nagle zdajesz sobie sprawę  że to już koniec. Naprawdę. Nie ma drogi powrotnej  jest Ci żal. Próbujesz sobie przypomnieć kiedy to wszystko się zaczęło  a zaczęło się wcześnie  o wiele za wcześnie. Wtedy zdajesz sobie sprawę  że nic nie zdarza się dwa razy. Już nigdy nie poczujesz się tak samo. Nigdy nie wzniesiesz się trzy metry nad niebo.    3 metry nad niebem

napisana dodano: 21 luty 2013

Nagle zdajesz sobie sprawę, że to już koniec. Naprawdę. Nie ma drogi powrotnej, jest Ci żal. Próbujesz sobie przypomnieć kiedy to wszystko się zaczęło, a zaczęło się wcześnie, o wiele za wcześnie. Wtedy zdajesz sobie sprawę, że nic nie zdarza się dwa razy. Już nigdy nie poczujesz się tak samo. Nigdy nie wzniesiesz się trzy metry nad niebo. / 3 metry nad niebem

A gdy serce nie ma dla kogo już bić  rozpada się w drobne kawałki.    napisana

napisana dodano: 21 luty 2013

A gdy serce nie ma dla kogo już bić, rozpada się w drobne kawałki. / napisana

pozwól mi być dla  Ciebie kimś więcej

zozolandia dodano: 21 luty 2013

pozwól mi być dla Ciebie kimś więcej

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć