 |
|
'wielu facetów mi się podoba. kilkunastu mnie kręci. na widok kilku, zapiera mi dech w piersiach. w paru podoba mi się ich niezwykła osobowość, a w kilku innych, zabójcze spojrzenie. jednak kochać, mogę tylko tego jednego. i nie wiedzieć czemu, ale padło na Ciebie.'
|
|
 |
|
Wiesz co jest najgorsze ? Gdy oczy, które tak kochasz wpatrzone są w inne. Gdy uśmiech, za który oddałabyś życie , skierowany jest do innej. Gdy słowa, które uwielbiasz słuchać, mówione są w innym kierunku. Gdy ramiona, w które kochasz się wtulać, obejmują inne ciało. Gdy dotyk, od którego jesteś uzależniona, czuje inna. Gdy osoba, którą kochasz - serce oddała komuś innemu
|
|
 |
|
On zawsze będzie wracał - w śnie, myślach, marzeniach, uderzając mnie sentymentem zardzewiałej od łez miłości. ♥
|
|
 |
|
`Chcę krzyczeć, ale nie mogę wypowiedzieć słowa, chcę płakać, ale nie mogę złapać tchu. Nie chcę wiedzieć, co będzie dalej, nie chcę zapomnieć, nie chcę iść naprzód..`
|
|
 |
|
`Wytrzymam. Choćbym miała patrzeć na niego przegryzając wargi, dławiąc się łzami. Wytrzymam..`
|
|
 |
|
No co Ty, przecież żadne słodycze ani najlepsze komedie nie poprawią mi humoru tak jak Twoja obecność i te najczulsze pocałunki. / napisana
|
|
 |
|
najtrudniej było nam nauczyć się rozmawiać. tak, rozmawiać. głupie, no nie? a jednak. nie potrafiliśmy ze sobą rozmawiać, bo nie potrafiliśmy mówić o rzeczach, które mogłyby zaniepokoić drugą osobę, rzeczy najważniejsze grzęzły w gardle tworząc wielką kulę, która zjadała nas od środka. / 2rainbows.
|
|
 |
|
Widzisz nic mi dziś nie wychodzi. Choroba mnie dopada, głowa pęka z bólu, kłócę się z wszystkimi dookoła, szkoła mnie załamuje, wszyscy czegoś ode mnie chcą, a ja już naprawdę nie mam siły i jeszcze Ciebie nie ma. Siedzę nad książkami i tylko widzę jak kolejne krople łez lądują na moich notatkach. Przytul mnie proszę. / napisana
|
|
 |
|
złamałeś mi serce i zachowałeś się tak, jakbym to ja była wszystkiemu winna.
|
|
 |
|
nawet jeśli wszyscy w Ciebie zwątpili
pokaż, że się mylili
nie czekaj ani chwili
|
|
 |
|
Wiesz dlaczego taka jestem? Dlaczego potrzebuję aż tyle czułości i zapewnień? Dlaczego chcę Twojej obecności tu przy mnie non stop? Dlaczego ciągle pytam ile dla Ciebie znaczę? To wszystko przez moje dawne życie. Nigdy dla żadnego faceta się nie liczyłam, dla żadnego nie byłam nic warta. Wszyscy widzieli we mnie naiwną dziewczynę, którą warto się zabawić. Dziewczyny nie mają przecież uczuć, nie? Przecież jakoś sobie poradzą z tym, że kolejny raz ktoś potraktował je jak zabawkę, że złamał serce. To było nie ważne, liczyła się zabawa. I właśnie dlatego teraz boję się, że historia zatoczy koło, dlatego tak ważne dla mnie jest to, że będziesz się mną opiekował, że będziesz zapewniał mnie o swoich uczuciach. Mam nadzieję, że mnie rozumiesz, przecież sam kiedyś też byłeś zraniony. / napisana
|
|
|
|