 |
muszę sobie poodkurzać w sercu.
|
|
 |
spieprzyłam wszystko, co mogłam spieprzyć. |Hotel52
|
|
 |
wydawało mi się, że dodałam go do kontaktów na gg, żeby do niego napisać. a nie żeby gapić się na żółte słoneczko, przy opisie, z któregoś kawałka Soboty.
|
|
 |
uśmiech. to takie banalne. ale skierowany do ciebie wydaje się być czynem niemożliwym.
|
|
 |
|
nie lubię cię, nie szanuję, chcę uciec od miłości, którą cię obdarzyłam.
|
|
 |
|
nie noszę stanika kiedy nie muszę
i nie staram się kiedy mi nie zależy.
|
|
 |
-a ty młody to gdzie, do Lipska jedziesz? -tak, do Lipska. - no widzisz, a ja do siebie jadę.|♥panżulzautobusu♥
|
|
 |
-ej młody, chcesz kielicha? bo ja to sobie piwo, wziąłem otworzyłem, ale wódkę jak chcesz to też mam. |♥panżulzautobusu♥
|
|
 |
-jednego nie rozumiem w tym filmie. -powiedz czego, to ci wytłumaczę. -dlaczego Bella wybrała tego okropnego Edwarda, zamiast ślicznego Jacoba? -bo go kocha. przez miłość robi się różne głupie rzeczy. |acosiebede♥&africa
|
|
 |
Okres dzieciństwa nie trwa od momentu narodzin do chwili osiągnięcia pewnego wieku. Nie jest tak, że dziecko dorasta i odkłada na bok swoje dziecięce sprawy. Dzieciństwo to królestwo, w którym nikt nie umiera. - Edena St. Vincent Millay
|
|
|
|