głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika skeptical

I kiedy tak pędzisz przez swoje życie  kiedy mijasz multum szans na lepszy byt  kiedy biegniesz i nie zauważasz otaczającego świata  tracisz coś  czego już nigdy nie odzyskasz. Więc pewnego dnia zatrzymaj się. Odpuść sobie wcześniejszy powrót do domu  kolejny wyczerpujący trening albo dorywczą pracę  przez którą więcej tracisz  niż zyskujesz. Choć na chwilę uśmiechnij się  popatrz w niebo i otwórz ramiona. A teraz odwróć się i zobacz  co utraciłaś. Warto było?   yezoo

yezoo dodano: 22 października 2013

I kiedy tak pędzisz przez swoje życie, kiedy mijasz multum szans na lepszy byt, kiedy biegniesz i nie zauważasz otaczającego świata, tracisz coś, czego już nigdy nie odzyskasz. Więc pewnego dnia zatrzymaj się. Odpuść sobie wcześniejszy powrót do domu, kolejny wyczerpujący trening albo dorywczą pracę, przez którą więcej tracisz, niż zyskujesz. Choć na chwilę uśmiechnij się, popatrz w niebo i otwórz ramiona. A teraz odwróć się i zobacz, co utraciłaś. Warto było? [ yezoo ]

Nie możesz tego wiedzieć na pewno.Mówić z taką pewnością w głosie że to tylko kwestia czasu jak odejdę od Ciebie.Żebrać o każdą minutę w moim towarzystwie.Cieszyć się chwilą pomijając niebezpieczny temat wspólnej przyszłości.Słyszę jak mnie woła świat.Jednak nie zważam na jego wołania.Moja walizka zapełniona jest tylko do połowy.Reszta ubrań schowana jest w Twojej szafie a pozostałe rzeczy panoszą się w twoim mieszkaniu.Nie ułożyłam więc w swojej głowie planu idealnej ucieczki.Jeszcze nic nie jest przesądzone. Zabraniam Ci słyszysz wątpić we mnie! Przecież złożyłam Ci deklarację że skończyłam z uciekaniem.Że nie jestem już takim tchórzem jak dawniej.Kto jak nie Ty będzie we mnie wierzył? Kiedy ja sama nie mam do siebie nawet za grosz zaufania. Wiem że gdzieś czeka na mnie milion dobrych rzeczy.Nie daj mi się o tym przekonać kiedy jeszcze wciąż uważam że najlepszą z możliwych opcji jest nasza miłość.Proszę znajdź sposób by zatrzymać mnie przy sobie hoyden

hoyden dodano: 22 października 2013

Nie możesz tego wiedzieć na pewno.Mówić z taką pewnością w głosie,że to tylko kwestia czasu jak odejdę od Ciebie.Żebrać o każdą minutę w moim towarzystwie.Cieszyć się chwilą pomijając niebezpieczny temat wspólnej przyszłości.Słyszę jak mnie woła świat.Jednak nie zważam na jego wołania.Moja walizka zapełniona jest tylko do połowy.Reszta ubrań schowana jest w Twojej szafie,a pozostałe rzeczy panoszą się w twoim mieszkaniu.Nie ułożyłam więc w swojej głowie planu,idealnej ucieczki.Jeszcze nic nie jest przesądzone. Zabraniam Ci słyszysz wątpić we mnie! Przecież złożyłam Ci deklarację,że skończyłam z uciekaniem.Że nie jestem już takim tchórzem jak dawniej.Kto jak nie Ty będzie we mnie wierzył? Kiedy ja sama nie mam do siebie nawet za grosz zaufania. Wiem,że gdzieś czeka na mnie milion dobrych rzeczy.Nie daj mi się o tym przekonać kiedy jeszcze wciąż uważam,że najlepszą z możliwych opcji jest nasza miłość.Proszę znajdź sposób by zatrzymać mnie przy sobie/hoyden

ohh kurwa pierdolcie się pierdol się ty życie i pierdolcie się wszyscy i mam dość kurwa i wysiadam z tego cyrku.I to że znowu się kłócimy gdzieś tam nie wiadomo w jakim mieście że dwukrotnie przekraczasz prędkość i chcesz nas przy tym zabić a ja milczę i tylko z premedytacją z wściekłością  i nienawiścią wbijam paznokcie w tą cholerną tapicerkę w którą jeszcze parę chwil wcześniej wbijałam je z rozkoszy i podniecenia.I mam tego dość i przecież Cię nie kocham i co ja sobie kurwa myślałam że mogę zapomnieć?Zastąpić uczucie związkiem opartym na seksie?I byłam głupia i ohh przecież nadal jestem  jestem tak bardzo naiwna popierdolona chora i popieprzona i tylko tylko naprawdę mi zależy a Tobie Tobie jeszcze bardziej i serio mamy problem.I przepraszasz mnie po wszystkim i bierzesz za rękę a ja nie potrafię jej puścić i jest źle tak bardzo że wracam i ryczę i palę i skręcam jointa za jointem i myślę i myślę.Powinnam to skończyć teraz tutaj ohh przecież zaraz znowu we mnie będziesz nacpanaaa

nacpanaaa dodano: 21 października 2013

ohh kurwa pierdolcie się,pierdol się ty życie i pierdolcie się wszyscy i mam dość kurwa i wysiadam z tego cyrku.I to że znowu się kłócimy gdzieś tam nie wiadomo w jakim mieście,że dwukrotnie przekraczasz prędkość i chcesz nas przy tym zabić a ja milczę i tylko z premedytacją z wściekłością i nienawiścią wbijam paznokcie w tą cholerną tapicerkę w którą jeszcze parę chwil wcześniej wbijałam je z rozkoszy i podniecenia.I mam tego dość i przecież Cię nie kocham i co ja sobie kurwa myślałam że mogę zapomnieć?Zastąpić uczucie związkiem opartym na seksie?I byłam głupia i ohh przecież nadal jestem, jestem tak bardzo naiwna popierdolona chora i popieprzona i tylko,tylko naprawdę mi zależy a Tobie,Tobie jeszcze bardziej i serio mamy problem.I przepraszasz mnie po wszystkim i bierzesz za rękę a ja nie potrafię jej puścić i jest źle tak bardzo że wracam i ryczę i palę i skręcam jointa za jointem i myślę i myślę.Powinnam to skończyć teraz tutaj,ohh przecież zaraz znowu we mnie będziesz/nacpanaaa

♥ teksty yezoo dodał komentarz: do wpisu 21 października 2013
Ciągle wibrująca komórka  gdzieś obok  pod poduszką  pod kocem  nie wiem  już na nią nie patrzę  nie chcę żadnych telefonów  nic. Czysta kartka  rozkruszony temat  oh kurwa jak mi się trzęsą ręce i łzy i gula w gardle i jezu  jak ja to skręcę  nie  nie dam rady  nie teraz  wychodzę na balkon zapalić papierosa  chwilę oddechu  wracam  skręcam  biorę torebkę  szybko wrzucam portfel  wódkę  klucze i jointa  zerkam na telefon  17 nieodebranych i 10 wiadomości  pierdole  rzucam komórę gdzieś w kąt  wychodzę. Idę  idę coraz szybciej  w końcu zaczynam biec  to nie ma sensu  ale znów płaczę i się tak strasznie trzęsę  a przecież jest ciepło. I padam tu gdzie zawsze  tu gdzie mnie nikt nie znajdzie  tu gdzie będę mieć spokój i zatracam się  kończę się i oh kurwa  nie potrafię  ja chyba nie umiem  oh kurwa ja serio niszczę ludzi  kurwa  serio  co ze mnie za człowiek.   believe.me

believe.me dodano: 20 października 2013

Ciągle wibrująca komórka, gdzieś obok, pod poduszką, pod kocem, nie wiem, już na nią nie patrzę, nie chcę żadnych telefonów, nic. Czysta kartka, rozkruszony temat, oh kurwa jak mi się trzęsą ręce i łzy i gula w gardle i jezu, jak ja to skręcę, nie, nie dam rady, nie teraz, wychodzę na balkon zapalić papierosa, chwilę oddechu, wracam, skręcam, biorę torebkę, szybko wrzucam portfel, wódkę, klucze i jointa, zerkam na telefon -17 nieodebranych i 10 wiadomości, pierdole, rzucam komórę gdzieś w kąt, wychodzę. Idę, idę coraz szybciej, w końcu zaczynam biec, to nie ma sensu, ale znów płaczę i się tak strasznie trzęsę, a przecież jest ciepło. I padam tu gdzie zawsze, tu gdzie mnie nikt nie znajdzie, tu gdzie będę mieć spokój i zatracam się, kończę się i oh kurwa, nie potrafię, ja chyba nie umiem, oh kurwa ja serio niszczę ludzi, kurwa, serio, co ze mnie za człowiek. / believe.me

http:  zapiskiz1000ijednejnocy.blogspot.com 2013 10 jestem dla ciebie dla siebie bym juz.html

skejter dodano: 16 października 2013

Jak zawsze piękne... teksty hoyden dodał komentarz: Jak zawsze piękne... do wpisu 15 października 2013
Podobno nic nie trwa wiecznie i wszystko można zniszczyć. Podobno wszystko kiedyś się kończy i zostaję tylko kurz. Podobno. A teraz weź tą kartkę  otwórz ją i przeczytaj co na niej napisałem. Teraz pognieć ją  oderwij kawałek  niszcz. Otwórz znowu kartkę. Słowa dalej są  prawda? Widzisz jeśli mówię  że Cię kocham i chcę być z Tobą zawsze to nieważne jak bardzo będziesz mnie ranić  te słowa nie znikną  bo to jedyne co trwa wiecznie na tym świecie  schowane w moim sercu tylko dla Ciebie.

skejter dodano: 15 października 2013

Podobno nic nie trwa wiecznie i wszystko można zniszczyć. Podobno wszystko kiedyś się kończy i zostaję tylko kurz. Podobno. A teraz weź tą kartkę, otwórz ją i przeczytaj co na niej napisałem. Teraz pognieć ją, oderwij kawałek, niszcz. Otwórz znowu kartkę. Słowa dalej są, prawda? Widzisz jeśli mówię, że Cię kocham i chcę być z Tobą zawsze to nieważne jak bardzo będziesz mnie ranić, te słowa nie znikną, bo to jedyne co trwa wiecznie na tym świecie, schowane w moim sercu tylko dla Ciebie.

Nocą jestem archeologiem  który szuka śladów nas  Twojej miłości. Dokładnie przeczesuje każdy skrawek swoich snów  swojego umysłu by wydobyć z nich nawet najmniejszą cząstkę Ciebie i wykreować z niej powód by oddychać.

skejter dodano: 15 października 2013

Nocą jestem archeologiem, który szuka śladów nas, Twojej miłości. Dokładnie przeczesuje każdy skrawek swoich snów, swojego umysłu by wydobyć z nich nawet najmniejszą cząstkę Ciebie i wykreować z niej powód by oddychać.

Co czuje człowiek  kiedy patrząc w lustro  nie rozpoznaje widzianej tam twarzy?   Jodi Picoult

yezoo dodano: 15 października 2013

Co czuje człowiek, kiedy patrząc w lustro, nie rozpoznaje widzianej tam twarzy? | Jodi Picoult

Nie mógł przecież udawać.Kiedy trzymał mnie w ramionach widziałam jak zachowywał prawdziwą ostrożność.Jakbym była zrobiona ze szkła a nie uformowana przez Boga z gliny.Kiedy patrzył na mnie widziałam ogromne przejęcie na jego twarzy.Coś dominowało go od środka.Podejrzewam że to była miłość.Taka prawdziwa a nie ta z rodzaju zamkniętych jedynie w dwóch słowach  Kocham Cię . Przecież gołym okiem było widać jaka byłam dla niego ważna.Kiedy odszedł zaczęłam doszukiwać się przejawu kłamstw w chwilach które dzieliliśmy.Ale nie odnalazłam ani grama fałszu.Musi więc być inny powód jego nieobecności.Nie ma go w moim otoczeniu wiatr nie przywołuje jego zapachu ani głosu i oko nie jest w stanie zakodować sobie jego wyraźnego widoku.Wszystko się zaciera.A przecież kiedy podróżowałam koniuszkiem palca po jego przystojnej twarzy dotykałam po kolei miejsc które uwielbiałam byłam pewna że nigdy nie zapomnę ani nie przeoczę żadnego jej elementu.Podstępny czas próbuje pozbawić mnie nawet wspomnień hoyden

hoyden dodano: 14 października 2013

Nie mógł przecież udawać.Kiedy trzymał mnie w ramionach widziałam jak zachowywał prawdziwą ostrożność.Jakbym była zrobiona ze szkła,a nie uformowana przez Boga z gliny.Kiedy patrzył na mnie widziałam ogromne przejęcie na jego twarzy.Coś dominowało go od środka.Podejrzewam,że to była miłość.Taka prawdziwa a nie ta z rodzaju zamkniętych jedynie w dwóch słowach "Kocham Cię . Przecież gołym okiem było widać jaka byłam dla niego ważna.Kiedy odszedł zaczęłam doszukiwać się przejawu kłamstw w chwilach które dzieliliśmy.Ale nie odnalazłam ani grama fałszu.Musi więc być inny powód jego nieobecności.Nie ma go w moim otoczeniu,wiatr nie przywołuje jego zapachu ani głosu i oko nie jest w stanie zakodować sobie jego wyraźnego widoku.Wszystko się zaciera.A przecież kiedy podróżowałam koniuszkiem palca po jego przystojnej twarzy,dotykałam po kolei miejsc które uwielbiałam byłam pewna,że nigdy nie zapomnę ani nie przeoczę żadnego jej elementu.Podstępny czas próbuje pozbawić mnie nawet wspomnień/hoyden

bo ja   ja chyba się pogubiłam  bardzo jak jeszcze nigdy a przecież   przecież zawsze  było nie tak i zawsze byłam nie tam gdzie powinnam  i to że mam alkohol i nie chcę go naprawdę nie chcę   ale dopijam tą butelkę i walę kolejną   nie pytaj czemu bo znasz mnie   a ja   ja  chyba   chyba chciałabym być inna. I ohh ta nasza relacja to co mówisz i czujesz i ja  ja wiem że bylibyśmy szczęśliwi gdybyś nie starał się mnie ogarnąć i nie jestem przyzwyczajona do tego bo zawsze   zawsze brałam i piłam i seks i narkotyki a Ty   Ty się troszczysz i nie chcesz żeby tak to wyglądało i pytasz jak będzie wyglądało nasze życie za kilka lat a ja   ja  znowu się gubię i mam zejście i łzy w oczach i widzę   widzę ciemność ta ciemność mnie wciąga   przytłacza   wyciąg mnie   zrób coś choć będę przeciwna   ohh ja chyba już nie umiem być   być i kochać .   nacpanaaa

nacpanaaa dodano: 13 października 2013

bo ja , ja chyba się pogubiłam ,bardzo jak jeszcze nigdy a przecież , przecież zawsze było nie tak i zawsze byłam nie tam gdzie powinnam, i to że mam alkohol i nie chcę go naprawdę nie chcę , ale dopijam tą butelkę i walę kolejną , nie pytaj czemu bo znasz mnie ,a ja , ja chyba , chyba chciałabym być inna. I ohh ta nasza relacja to co mówisz i czujesz i ja, ja wiem że bylibyśmy szczęśliwi gdybyś nie starał się mnie ogarnąć i nie jestem przyzwyczajona do tego bo zawsze , zawsze brałam i piłam i seks i narkotyki a Ty , Ty się troszczysz i nie chcesz żeby tak to wyglądało i pytasz jak będzie wyglądało nasze życie za kilka lat a ja , ja znowu się gubię i mam zejście i łzy w oczach i widzę , widzę ciemność ta ciemność mnie wciąga , przytłacza , wyciąg mnie , zrób coś choć będę przeciwna , ohh ja chyba już nie umiem być , być i kochać . / nacpanaaa

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć