 |
|
Ja bym chciała być prostsza i żeby mnie to wszystko tak nie kosztowało. Żeby życie mnie tak nie bolało.
|
|
 |
|
Mnie już nawet nie boli, to co robisz. Ja nawet, już nie płaczę po nocach. Mnie po prostu, to wszystko wkurwia. Brak mi słów, by opisać mój żal do samej siebie, że Ci na to pozwalam. Brak mi słów, by opisać moje rozczarowanie w stosunku do Ciebie.
|
|
 |
|
Prawda boli tylko raz. Kłamstwo za każdym razem kiedy je wspominamy.
|
|
 |
|
nie można zapomnieć,
ale można udawać,
że się nie pamięta.
|
|
 |
|
dlaczego naszym babciom i dziadkom się udawało? spotykali się we wczesnej młodości i żyli ze sobą do końca. nawet przez myśl im nie przeszło, by rozglądać się za kimś innym, bo kochali się z taką pasją, że świata poza sobą nie widzieli. co do cholery zmieniło się od tamtych czasów, że teraz nie wierzymy już w taką miłość, jedną, bezwarunkową, szczęśliwą, taką do końca? obecnie albo kochamy kogoś kto nas rani, albo ranimy kogoś kto kocha nas.
|
|
 |
|
Nasze kłamstwa więcej o nas zdradzają niż prawda najprawdziwsza. Kiedy mówisz o sobie prawdę – prawda to jest to, co ci się rzeczywiście przydarzyło: twój wycinek historji świata. I przecież nie masz, nie miałaś nad nim żadnej kontroli, nie wybrałaś miejsca swych narodzin, nie wybrałaś sobie rodziców, nie miałaś wpływu na to, jak cię wychowają, nie wybrałaś swojego życia; sytuacje, w jakich cię stawiało, nie były twojej kreacji, ludzie, z którymi musiałaś się zadawać, nie byli tworami twego umysłu i nie dawałaś przyzwolenia na szczęścia i nieszczęścia, jakie stały się twoim udziałem. Większość tego, co nam się przydarza, jest dziełem przypadku. Kłamstwo natomiast w całości pochodzi od ciebie, nad kłamstwem posiadasz kontrolę zupełną, zrodziło się z ciebie, tobą się karmi i tylko ciebie opowiada. W czym więc odkrywasz się bardziej: w prawdzie czy w fałszu?
|
|
 |
|
Mój Synek będzie tak przystojny jak jego Tatuś (;
|
|
 |
|
Kiedyś nie odpiszę i będę z siebie dumna.
|
|
 |
|
Facet, który zalicza numerki na imprezach jest kozakiem, a dziewczyna, robiąc to samo, się szmaci. Widzicie, to jest tak: jeśli jeden klucz otwiera wiele zamków - to klucz idealny, uniwersalny, mistrzowski. Jeśli za to jeden zamek jest otwierany przez wiele kluczy - wtedy zamek jest gówno wart. ;)
|
|
 |
|
Żeby przeżywać życie, trzeba widzieć w nim sens.
Żeby chcieć rano wstać z łóżka, trzeba widzieć w tym jakiś cel.
|
|
 |
Teraz patrz na tamtą dziewczynę - tą z fotografii, w kucyku z tyłu głowy, nieśmiałym uśmiechem i świadectwem z czerwonym paskiem w ręku. Tą, która pojawiała się w Twoim życiu w zestawieniu z zakładami, którą rozkochałeś w sobie i zrobiłeś wszystko, by nie potrafiła być z Tobą, by ją to zabijało. Patrz. To ta sama, która teraz pewnie przechyla butelkę z winem, a potem, dając Ci ogromnego buziaka, podgryza Twoje wargi. Zapełniła Ci życie, ziomek.
|
|
|
|