 |
To się zaczęło, to blask słońca, bezchmurne
Niebo, już czas, to wrzask nasz, to przełom
Nie pokonasz nas i niech plują nam w twarz
|
|
 |
Chodź ze mną tam, wzbij się ponad chmury (to się zaczęło...)
Gdzie kończy się świat, upadają mury
Chodź ze mną tam i zostaw codzienność
Gdzie kończy się świat, zaczyna się wieczność (to nowy rozdział...)
|
|
 |
Bo czasem trzeba się uśmiechnąć. Tak mimo wszystko, spróbować na nowo żyć. Przestać żyć w klatce zbudowanej z mieszanki wspomnień i niespełnionych marzeń. Dać z siebie wszystko. Dla siebie i tych, którzy naszego uśmiechu są warci.
|
|
 |
Nie ma rzeczy niemożliwych, nie ma życia bez bodźców. Choćbyś kurwa nie miał siły, przyciągnij ją z kosmosu. / Vixen.
|
|
 |
i tylko dzięki tobie mam siłę się budzić, zasypiać uśmiechać, oddychać, cieszyć. i tylko dzięki tobie mam siłę by żyć, uwierzysz ?
|
|
 |
Nawet nie masz pojęcia ile razy otwierałam okno rozmowy żeby do ciebie napisać i za każdym razem zamykałam je przypominając sobie, że przecież już się nie znamy.
|
|
 |
zamykam oczy, w ciemności widzę zarys planu, od razu powieki kaleczy światło tamtych dni, spisaną historie bezpowrotnych chwil.
|
|
 |
Jesteś jak stara piosenka, której nie słuchałam od dawna, ale której tekst znam wciąż na pamięć.
|
|
 |
Zgubiliśmy się w życiu. Pogubiliśmy się w kłamstwach. Zabiły nas przyzwyczajenia. Tego nie da się już naprawić.
|
|
 |
A mimo wszystko wciąż mam nadzieję , pieprzoną nadzieję , że kiedyś popatrzymy sobie w oczy , pocałujemy się i będzie tak cudownie , że aż nierealnie .
|
|
 |
mam zaufane grono z którym obcuje i żyje
z którym wódę pije
|
|
 |
cenie normalność człowieka nie pseudo pozere
cenie sobie prywatność cenie to co szczere
|
|
|
|