 |
A kiedy czytam te twoje denne opisy w stronę tej dziuni, mam ochotę uderzyć głową w klawiaturę na tyle mocno, aby odbił mi się na czole cały alfabet.
|
|
 |
w przeciwieństwie do Ciebie, ja kieruję się rozumem, a nie zdaniem kolegów.
|
|
 |
Bo to idzie tak: ty robisz pierwszy krok, a ja robię drugi. A potem spacerujemy sobie razem.
|
|
 |
Jestem tą którą może, prawdopodobnie, troszeczkę, minimalnie tyci tyci - kochasz.
|
|
 |
Nadal mam nadzieję, że to wszystko da się cofnąć o te parę miesięcy.
|
|
 |
mogę się na Ciebie obrażać sześćset trzynaście razy dziennie, ale i tak nie wpuszczę nikogo na Twoje miejsce.
|
|
 |
“ Bo jesteś niezbędny, bo jesteś mój, bo rozumiesz - bo tchnąłeś w moje życie nowe życie. Jest tak wiele przyczyn. dziękuję Bogu za Ciebie... ”
|
|
 |
Wszystko czego chcę, to być Twoją codziennością.
”
|
|
 |
Samobójczo Ci uległa jestem.
|
|
 |
Czasem trzeba niektóre sprawy przemilczeć. Na przykład to że Cie kocham... ”
|
|
 |
i mimo wszystko, wciąż jesteś osobą dla której zrobiłabym więcej niż dla pozostałych.
|
|
 |
nienawidzę facetów, którym zawsze trzeba mówić: "zróbmy to, albo tamto, to może, albo ewentualnie...", a oni mówią: "no sam nie wiem, może, ty wybierz, a na co ty masz ochotę?". kurwa, weź i coś zrób. powiedz: "zabieram cię tu, zabieram cię tam. i koniec." i ja szczęśliwa pójdę. a jak nie będę miała na to ochoty to ci powiem. tylko bądź prawdziwym mężczyzną.
|
|
|
|