|
Dojebałeś do pieca, czujesz oddech na plecach. Każdy twój chwiejny krok coraz bardziej podnieca. Chcę widzieć jak upadasz potem krztusisz się krwią.
|
|
|
stali na zakręcie, kilku moich kumpli, On, niektórych w ogóle nie znałam. - cześć, mała. - przywitał się jeden, obejmując mnie prawą ręką w pasie. poczułam wewnętrzna satysfakcję. patrzyłeś. - siema wszystkim. - odparłam z uśmiechem. - zajarasz? - zapytał, blondyn, którego nie widziałam nigdy na oczy. wyjmowałam papierosa z pudełka, kiedy mój ex ukochany, wyrwał mi go z ręki, i mierząc spojrzeniem tamtego syknął 'nie zajara'. uderzyłam Go w ramię. - co Cię obchodzi czy pale? - rzuciłam wściekła. odwrócił się do mnie. szybkim ruchem wziął moją twarz w dłonie i zaczął zawzięcie całować. w końcu zdołałam się od Niego oderwać. - już wiesz, co mnie to obchodzi? - szepnął, po czym oddał papierosa blondynowi. - i spróbuj Jej go dać... - zagroził, odchodząc.
|
|
|
Najgorszym uczuciem jest to, że wiesz, że już wszystko jest stracone i nie możesz się z tym pogodzić.
|
|
|
Tak po prostu za tobą tęsknie, co noc, co świt, co oddech.
|
|
|
A gdyby matma wchodziła mi do głowy tak szybko, jak treści rozmów z tobą to na bank byłabym mądrzejsza niż Pitagoras.
|
|
|
Nie mogę mieć tego co chce, a nie chce tego co mogę mieć...
|
|
|
kiedy siedziałeś obok mnie, nie widziałam poza Tobą świata. twoje spojrzenie, i ten ' ironiczny ' w dobrym znaczeniu uśmiech. rozpiechrzone włosy, które opadały Ci na czoło. i to w jaki sposób patrzyłeś ... nie tak jak inni, twój wzrok był wyjątkowy. uwielbiałam słuchać o tym co zabawne z Twojej strony, albo o strasznych historiach które mi opowiadałeś wiedząc, jak bardzo później sie będę bała. nieraz zastanawiałam się może czy robisz to specjalnie, żeby mnie później przytulić ... twój dotyk był magiczny. lubiałeś się ze mną drażnić, albo mi dokuczać. ale wiesz, ja też to lubiłam. tak szczerze mówiąc lubiłam wszystko związane z Tobą.
|
|
|
Piosenka na dziś: Monika Brodka - Znam Cię na pamięć.
|
|
|
Chronię to co zostało, by reszty nie stracić.
|
|
|
i to cholerne czekanie, kiedy nie odpisujesz na wiadomości !
|
|
|
|