 |
Nagle z ust wyrwało się ciche 'wyjebane mam.' Tak właśnie smakowała wolność. /just_love.
|
|
 |
Kawa nie wchodzi, papierosy nie wchodzą, na alko nie mam pieniędzy, od muzyki robi się niedobrze i kurwa parapet jest za wąski żeby móc na nim usiąść, dzisiaj zostało ze mną już tylko łóżko.
|
|
 |
przeolbrzymi głaz, w moim gardle, uniemożliwiający mówienie. i niemoc, bezsilność na taką skalę, że nawet łzy nie chciały ze mnie wyjść siłą, sprzeciwiając się moim nakazom. 10 piętro. butelka, za oblanie naszej miłości. i upadek. Ciebie i złożonych mi obietnic. mój uprzedni krzyk, że miłość dodaje skrzydeł. zaprzysiężenie, że miłość uskrzydla. Twoja chęć pokazania mi, że się ze mną zgadzasz. a jedyną myślą jaka mną targa, jest chęć ponownego zabicia Cię miłością.
|
|
 |
A dziś już spokojniejsza, marzę o zamykających mnie w ciepłym uścisku ramionach. O miękkich ustach całujących mnie w obojczyk i niesamowitych oczach wpatrujących się we mnie.
|
|
 |
Mam zbyt wielu bliskich mi ludzi, żeby psuć im humor przez ciebie. Dziś popłakałam, jutro będę spokojniejsza, pojutrze mi przejdzie. Lata praktyki, bejb.
|
|
 |
Coraz mniej mi zostało uczucia dla Ciebie. Za każdym razem wyrywasz mi je z serca żywcem.
|
|
 |
O, pustka. Witaj ponownie. Zostajesz na dłużej?
|
|
 |
Chciałabym, żebyś był, przytulił, pocieszył, teraz kiedy już ledwo daję radę. Ale nic nie powiem. Nie będę niszczyć twojego świata, już i tak wystarczająco w tym kierunku zrobiłam.
|
|
 |
kto ma cycki, ten ma władzę.
|
|
 |
Ja już naprawdę ledwo oddycham. Kolejne i kolejne wydarzenia zabierają mi po kilka wdechów. Mało mi już zostało, nie każ mi ich znów tracić. Proszę.
|
|
 |
Najgorszym momentem jest ta minuta, w której wydaje ci się, że masz to za sobą, a wtedy wszystko zaczyna się od nowa, ciągle, za każdym razem, zabiera ci to oddech
|
|
 |
Cisza to najgłośniejszy krzyk kobiety. Domyśl się jak bardzo ją zraniłeś, skoro zaczęła cię ignorować.
|
|
|
|