 |
Zaskocz mnie biciem serca, a zaskoczę Cię melodią która do niego pasuje.
|
|
 |
Choć myślisz,że zapomniałem,ja wciąż pamiętam jak zasypiałaś,kiedy opowiadałem Ci jak minął mój dzień,jak wsypywałaś sól do kawy i krzywiłaś się mówiąc,że to na pewno cukier stawiając na swoim.Jak chodziłaś po dachu bloku smiejąc się,że może w końcu nauczysz się latać,jak łapałem Cię,kiedy skakałaś z ławki i mówiłem,że nie oddam Cię żadnemu frajerowi.Wszystko pamiętam,każdy szczegół,każdą nawet najmniej znaczącą kłótnię.Pamiętam wszystko co dotyczyło Ciebie,a Ty?Pamiętasz jak mam na imię i kiedy są moje urodziny?
|
|
 |
Pierdolę co uważasz za słuszne. I tak zrobię to po swojemu. / slonbogiem
|
|
 |
Nie musisz udawać,że kochasz ze mną być,możesz powiedzieć jak chujowym jestem wybrankiem,że twoi rodzice mnie nienawidzą,a pies wyczuwa mnie z odległości trzech kilometrów i szykuje się do ataku.Wiem jaki jestem i na co zasługuję.Może nie do końca na Ciebie,ale na szacunek owszem.
|
|
 |
Dawałaś mi tę szansę nieraz, bym się pozbierał, żebym wstał... Zobacz wstałem, ale Ciebie już nie ma.
|
|
 |
Minął kolejny miesiąc, a Ty znów czekasz. Żyjesz tą zasraną nadzieją, łudzisz się, każdego pieprzonego dnia wierzysz, że może dziś będzie lepiej. Mijają przepełnione bólem noce, mijają dni, tygodnie, mija Ci całe życie. A ty nadal czekasz. Kochasz Go? To mu to powiedz. Nie czekaj na cud. Jedź pod Jego dom. Zadzwoń do drzwi. Tylko nie uciekaj. Popraw włosy i weź głęboki oddech. Postaraj się, zanim znów będzie za późno. [ yezoo ]
|
|
 |
W tej chwili by cię mieć oddałbym wszystko.
|
|
 |
Kiedyś nadejdzie ten dzień, gdy przestaniesz czuć cokolwiek. Zniknie ból, który tak bardzo uwierał na sercu, a późną nocą w oczach nie pojawią się łzy. Myśl o kolejnym nachodzącym dniu przestanie być przerażająca. Po prostu wstaniesz i dasz sobie radę. Przeżyjesz. Przetrwasz. Kiedyś w końcu się uśmiechniesz. Złapiesz czyjąś dłoń i opowiesz o tym, co udało ci się wygrać. Kiedyś będzie pięknie, a obecne czasy staną się odległym wspomnieniem. Może pokochasz kogoś innego, może zaczniesz żyć inaczej. To nie kwestia czasu, lecz stan serca z jakim cię pozostawił, odchodząc. [ yezoo ]
|
|
 |
Jeśli nie akceptujesz mojego życia to trzymaj się od niego z daleka.
|
|
 |
Nie musimy się widywać, bo nawet, gdy zamknę oczy, mam Twój obraz namalowany na powiekach. Nie musimy ze sobą rozmawiać, bo kiedy tylko mocno się skupię, słyszę Twój głos bardzo dokładnie. Nie musisz mnie dotykać, Twój zapach pozostał jeszcze na swetrach, schowanych na dnie szafy. Nie musisz robić nic, ja i tak będę Cię kochać. [ yezoo ]
|
|
|
|