 |
Siedzieli w milczeniu zatopieni w swoich oczach, reszta świata nie istniała.
|
|
 |
najebać się, zpizgać, zacpać, pociąć. byleby znieczuliło ból.
|
|
 |
Czuję mniej, widzę więcej, dobra, lej, bo mi się trzęsą ręce.
|
|
 |
Mieszam wódkę z kokainą, Obserwuję wskazówkę.. Godzina za godziną
|
|
 |
Nie mówmy o problemach, załóżmy że ich nie ma.
|
|
 |
Tylko kurwa puknij w stół a nożyce się odezwą, jesteś tak sprzedajną dziwką, że cię kurwa wszyscy wezmą.
|
|
 |
Zasypia sama z własnymi myślami, płacz goi rany, ból przez ludzi których kochamy.
|
|
 |
I niektórzy też twierdzą, że za dużo mówię i wiesz co mają rację i czasem żałuję.
|
|
 |
Tylko pamiętaj o oddychaniu gdy zobaczysz go następnym razem .
|
|
 |
Decyzja o stworzeniu więzów niesie w sobie ryzyko łez.
|
|
 |
żyj tak, jakby każdy dzień miałby być ostatni, pewnego dnia się nie pomylisz.
|
|
 |
Patrzę na twarze, które pamięć gdzieś zgubiła i pytam gdzie ta radość, która kiedyś we mnie tkwiła.
|
|
|
|