 |
drżę od nadmiaru kofeiny
myśląc o kształcie twej szyi
|
|
 |
Choć tęsknie za Tobą to nie chcę by wracało, choć niewiele z nas zostało
|
|
 |
Sam się topię w swoich wadach,
sam się składam z samych wad
|
|
 |
Czwarta nad ranem, oczy niewyspane,
nie mogę zasnąć za oknem płacze deszcz (…)
Myślę o Tobie i jakoś nie mogę przestać
cały mój świat w Twojej osobie się streszczał.
|
|
 |
Kocham patrzeć kiedy się nastukasz
Wiesz, że nie jaram, weź za mnie bucha
Głęboko w płuca, za wszystkie nasze dni
|
|
 |
Dzień długi, noc krótka. Dzień szlugi, noc wódka.
|
|
 |
Zamiast bolesnej prawdy wybierz czasem ciszę
Są słowa, których usta nie powinny mówić a uszy słyszeć
|
|
 |
co mam powiedzieć? naprawdę nie wiem. poza tym, że byłeś moim przyjacielem
|
|
 |
Możesz być dziś nikim dla całego świata
Pamiętaj, dla niewielu jesteś całym światem
|
|
 |
Kto urodził się kurwą, nie zdechnie kanarkiem
|
|
 |
Widzę twój uśmiech, czuję nie jest prawdziwy. Też się uśmiecham ale nie jestem szczęśliwy
|
|
 |
nie mogę zasnąć, za oknem płacze deszcz.
|
|
|
|