 |
|
Zawsze wracamy, prawda? Każda droga, na końcu się nam krzyżuję. Po prostu los nie pozwoli nam odpuścić./esperer
|
|
 |
|
Ty się nazywasz mężczyzną? Prawdziwy facet stanąłby przede mną i wbił ten nóż prosto w serce, patrząc mi przy tym w oczy. Obserwowałby jak powoli uchodzi ze mnie życie. Jak szok miesza się z żalem, jak pod powiekami zbierają się łzy, które potem zmieniają się w złość płynącą po policzkach. Przyjąłby na klatę moje próby ratowania się, zniósłby każdy cios i każde zadrapanie. Miałbyś odwagę żyć ze wspomnieniem moich ostatnich słów. Tak właśnie zrobiłby prawdziwy facet. Ty zachowałeś się co najwyżej jak jego imitacja. Ot, mały chłopiec, który chowa głowę pod kołdrę. Zabiłeś mnie na odległość, zachowałeś czyste ręce. Pierdolony tchórz, a nie mężczyzna. Nie umiałeś nawet wprost powiedzieć, że coś zgasło. Wybrałeś drogę na skróty, gdzie nie musisz patrzeć jak Twoje słowo mnie zniszczyło./esperer
|
|
 |
|
Zabawne, że Twoja obecność uświadomiła mi jak bardzo mocno Cię nie ma./esperer
|
|
 |
|
Nie ma we mnie nic, co możesz jeszcze zranić./esperer
|
|
 |
Mija rok i pewnie minie następny, a Ty wciąż będziesz.. pragnieniem, wspomnieniem. Śnieg stopnieje, zacznie się budzić przyroda, później słońce będzie ogrzewało nas 30stopniami, opadną liście, znów spadnie śnieg i znów stopnieje. I tak w kółko. Wszystko będzie przychodziło i odchodziło, bez Ciebie. Tak samo jak moje uczucia. Raz będą chłodne, raz będą spalały mnie od środka, ale i tak wrócą. / kashiya
|
|
 |
|
Nienawidzę swojej bezradności. Nienawidzę pragnienia, aby mój ból ukoił mężczyzna, który go zadał.
|
|
 |
I worry I won't see your face light up again. You finally find,
you and I collide. ♡
|
|
 |
hmm, 14.01.13. / Everything on good road. ♥
|
|
 |
Pamiętasz to wszystko co układaliśmy? Ja i Ty najbliższe nasze sny i czułe myśli, pamiętasz? Jedna myśl by do ostatnich dni być razem, jak wybrani realizować wspólne plany. A teraz pozostało mi jedynie Twoje zdjęcie, smsy i rozmowy przypominają mi wciąż Ciebie. Nieszczere obietnice wciąż dawały mi nadzieje, że istnieje szansa bym nie odeszła w zapomnienie. Grudzień, tamta znienawidzona przeze mnie rozmowa, pamiętasz? Nie chce już o tym myśleć, nie chce łamać sobie tym serca. Lecz gdy zatapiam się w marzeniach , tylko jego bicie podtrzymuje moje życie. / ♥
|
|
 |
Nowy tydzień nie zaczyna się ślicznie, miło być tak pięknie, ale skończy się jak zwykle. Kilka prawdziwych słów na życiową drogę, kim byś nie był wszystkich Nas czeka ten sam koniec. (...) Nic się nie zmienia prócz wyrzutów sumienia.
Jest mi trudno, nie chcę zapomnieć o Tobie. Jakoś smutno, ciągle siedzi mi to w głowie.
|
|
|
|