 |
szanuj swoich bliskich, nic tak ducha nie podnosi jak te uśmiechnięte pyski... :) ♥
|
|
 |
momentem zwrotnym jest ten w którym nie możesz się rozpłakać bo nie masz już czym. kiedy Twoje ciało nie potrafi zareagować na ten prymitywny ból wbijającego się noża w Twoje plecy przez sam los. mózg nie jest w stanie przetworzyć pytania dlaczego życie tak strasznie kopie Cię w Twoją godność, a Twoje ręce nauczyły się drżeć na tyle mocno, że trzymanie kubka z kawą sprawia Ci problem jak co najmniej u staruszka z pląsawicą.
|
|
 |
stoisz na tym pieprzonym balkonie o 4 nad ranem, znudzona kotłowaniem się w łóżku i niemocą spłodzoną przez niemożność zaśnięcia. w ustach papieros, poruszając tylko zębami kiepujesz za barierkę. dłonie, drżące, zmarznięte w kieszeniach Twojej bluzy. wszystko jest przerażająco szare, a cisza o tej porze porównywalna do tej w horrorze, kiedy morderca poluje na swoją ofiarę. stoisz, marzniesz i powstrzymujesz się od rutynowego płaczu mając świadomość, że zamiast łez z Twoich kanalików wydostałyby się, szklące sopelki zważając na temperaturę i stan emocjonalny Twojego serca, w którym musisz zamykać drzwi zważywszy na przeciąg i panującą w nim pustkę.
|
|
 |
wiem tamten czas minął bezpowrotnie, kolejne dni idą z kolejną zimą mróz za oknem, z kolejną zimą znów samotnie..
|
|
 |
możesz być pewnien, że serio Cię traktuje, jestem bo Kocham i Cię potrzebuje. nie boje się choć nasze życie to próba, bo jesteś aniołem, który nade mną czuwa. kochaj mnie, szanuj i pomagaj, mam nadzieje, że zbyt wiele nie wymagam :)
|
|
 |
Czasem życie się sypie i nie możesz nic poradzić,
kiedy wszystko co kochałeś nagle zaczyna cię ranić
|
|
 |
teraz widzę ile się pozmieniało, ile się skurwiło, ile się zjebało.
|
|
 |
obsesja.choroba.uzależnienie.
|
|
 |
Jeśli potrafisz o czymś marzyć,
potrafisz tego także dokonać.
|
|
 |
nie przejmuj się porażkami, przejmuj się szansami które tracisz, jeśli nie próbujesz.
|
|
 |
za bardzo tego chcę i zbyt mocno Ciebie pragnę
|
|
 |
[cz.1] kochanie moje najcudowniejszy, mężczyzno mojego życia. pewnie w niektórych momentach uznasz, że się powtarzam, ale mało istotne. będę Ci jak mantrę w kółko wałkować o tym jaki jesteś dla ważny. o tym jak bardzo Cię kocham. zanim Cię poznałam miałam wiele marzeń, celów ambicji. mam je nadal. jednak pojawiając się, zmiotłeś je na dalszy plan. bo teraz to Ty jesteś moim największym marzeniem. życie z Tobą nim jest. moim celem jest nasze wspólne życie przepelnione do cna miłością, bezgranicznym zaufaniem no i dzikim seksem w chwilach wolnych, oczywiście. i wiem, że kocha się za nic. ale mam setki powodów. samo to, że jesteś, że zawsze mogę na Ciebie liczyć nim jest.
|
|
|
|