 |
czas płynie płynie, a Ty wyje wyje bane masz. wyjebane masz w to, że płynie czas
|
|
 |
niekoniecznie jaram się tym, co podsuwa mi wzrok
|
|
 |
spotykam czasem je- gadamy
mówiły, że jest fajnie- kłamały
|
|
 |
kontrasty przekreślają noty na karcie ocen,
wolne wieczory, potem za szybkie noce
|
|
 |
ale sami wybrali, prawo, pierwszy wolny wybór
może poza ćpaniem prowadzącym aż na ostry dyżur,
słabe dupy z nich zrobiły słabych mężczyzn
|
|
 |
chodź ze mną daleko stąd, a rap niech zagra nam tle
|
|
 |
nie lubię ludzi, kiedy studzi ich strach
|
|
 |
ulegam tej największej z wszelkich pokus,
za chwilę znikam zostawiając tylko zapach prochu
|
|
 |
Kłamstwo numer trzy i cztery, pora na piąte i szóste: "-Tato, nigdy mnie nie rozczarowałeś. -Ty mnie też nie."
|
|
 |
miłość nie ma sensu, kiedy nie można się razem zestarzeć
|
|
 |
jebać toast, oby nam się... heh, sto lat
|
|
|
|