głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika siemateej

Uzależnienie od drugiego człowieka może być tak samo groźne jak uzależnienie od  narkotyków  ale chyba każdy z nas ćpa w swoim życiu jakąś osobę .

niuniax33 dodano: 18 czerwca 2013

Uzależnienie od drugiego człowieka może być tak samo groźne jak uzależnienie od narkotyków ,ale chyba każdy z nas ćpa w swoim życiu jakąś osobę .

Cichy szmer nocy  dochodzące z dala od głównej trasy odgłosy pojazdów  odbicie księżyca rozcinające się w lekkich falach jeziora  wino i Ty. Na zmianę podawaliśmy sobie tę butelkę  upijając naprzemiennie po łyku  zamknięci w sobie  z własnymi pytaniami. Zagadnąłeś wtedy  o czym myślę  a ja podsumowałam to krótkim uśmiechem. Dzisiaj Ci powiem   zastanawiałam się nad tym  jak to jest  że w naszym życiu pojawia się jeden  przypadkowy człowiek  siada naprzeciw i majstruje przy naszym sercu  zaprogramowując je na tak silne uczucie do siebie. Od tamtej nocy zaprosiłam do swojego życia wielu informatyków tego pokroju i żaden nie poradził sobie z wirusem  jaki Tobie udało się we mnie przelać.

definicjamiloscii dodano: 18 czerwca 2013

Cichy szmer nocy, dochodzące z dala od głównej trasy odgłosy pojazdów, odbicie księżyca rozcinające się w lekkich falach jeziora, wino i Ty. Na zmianę podawaliśmy sobie tę butelkę, upijając naprzemiennie po łyku, zamknięci w sobie, z własnymi pytaniami. Zagadnąłeś wtedy, o czym myślę, a ja podsumowałam to krótkim uśmiechem. Dzisiaj Ci powiem - zastanawiałam się nad tym, jak to jest, że w naszym życiu pojawia się jeden, przypadkowy człowiek, siada naprzeciw i majstruje przy naszym sercu, zaprogramowując je na tak silne uczucie do siebie. Od tamtej nocy zaprosiłam do swojego życia wielu informatyków tego pokroju i żaden nie poradził sobie z wirusem, jaki Tobie udało się we mnie przelać.

Trzeba to poukładać zupełnie od zera. Trzeba usiąść na chwilę  wyhamować i przeanalizować wszystko to  co się dzieje  by nie zabrnęło za daleko. Zacznijmy jednak od tego  by po prostu położyć się spać  trochę otrzeźwieć  odstawić ten gin z tonikiem. Potem będziemy żyć. Na nowo  w innym rytmie  w inaczej popieprzony sposób.

definicjamiloscii dodano: 18 czerwca 2013

Trzeba to poukładać zupełnie od zera. Trzeba usiąść na chwilę, wyhamować i przeanalizować wszystko to, co się dzieje, by nie zabrnęło za daleko. Zacznijmy jednak od tego, by po prostu położyć się spać, trochę otrzeźwieć, odstawić ten gin z tonikiem. Potem będziemy żyć. Na nowo, w innym rytmie, w inaczej popieprzony sposób.

Zostawiam Cię na środku ulicy  z niewielką ilością procentów we krwi  fajką między palcami i zdziwionym spojrzeniem. Wysuwam Ci się z ramion  rzucam krótkim tekstem i nie wierzysz w to  co słyszysz. Nie możesz drgnąć  paraliżuje Cię świadomość tego  że właśnie mnie tracisz. Nigdy Ci się to nie przytrafiło. Nigdy to uczucie  nigdy taki odzew.

definicjamiloscii dodano: 17 czerwca 2013

Zostawiam Cię na środku ulicy, z niewielką ilością procentów we krwi, fajką między palcami i zdziwionym spojrzeniem. Wysuwam Ci się z ramion, rzucam krótkim tekstem i nie wierzysz w to, co słyszysz. Nie możesz drgnąć, paraliżuje Cię świadomość tego, że właśnie mnie tracisz. Nigdy Ci się to nie przytrafiło. Nigdy to uczucie, nigdy taki odzew.

Żeby przetrwać  musisz nauczyć się żyć bez niczego. Pierwszy umiera optymizm  po nim miłość  na końcu nadzieja. Mimo to musisz trwać..

niuniax33 dodano: 17 czerwca 2013

Żeby przetrwać, musisz nauczyć się żyć bez niczego. Pierwszy umiera optymizm, po nim miłość, na końcu nadzieja. Mimo to musisz trwać..

Przestrzenie między palcami zostały stworzone  po to  aby ktoś mógł je uzupełnić.

niuniax33 dodano: 17 czerwca 2013

Przestrzenie między palcami zostały stworzone, po to, aby ktoś mógł je uzupełnić.

Czasem mam wrażenie  że lepiej byłoby być mężczyzną. Oni funkcjonują na prostszych zasadach: tak nie  ładna nieładna  chcę nie chcę.

niuniax33 dodano: 17 czerwca 2013

Czasem mam wrażenie, że lepiej byłoby być mężczyzną. Oni funkcjonują na prostszych zasadach: tak/nie, ładna/nieładna, chcę/nie chcę.

 za bardzo nam obojgu zależało  dlatego nic z tego nie wyszło.  Tsaaa..  .

niuniax33 dodano: 17 czerwca 2013

"za bardzo nam obojgu zależało, dlatego nic z tego nie wyszło." Tsaaa.. -.-

Przemyślenia wieczorne zawsze są do dupy. Albo usychasz z tęsknoty albo marudzisz bez sensu. Noce po prostu takie są.

niuniax33 dodano: 17 czerwca 2013

Przemyślenia wieczorne zawsze są do dupy. Albo usychasz z tęsknoty albo marudzisz bez sensu. Noce po prostu takie są.

To dziwne. Większość ludzi po rozstaniach chce cofnąć czas  spróbować jeszcze raz  a ja bym nie umiała. Replay by mnie zabił.

niuniax33 dodano: 17 czerwca 2013

To dziwne. Większość ludzi po rozstaniach chce cofnąć czas, spróbować jeszcze raz, a ja bym nie umiała. Replay by mnie zabił.

 Uwierz nie należę do tego typu człowieka  Dla którego koniec związku to jakaś straszna tragedia  Ale Twój brak tak mocno mi doskwiera  Że naprawdę chciałabym nie pamiętać

czuubek_ dodano: 17 czerwca 2013

"Uwierz nie należę do tego typu człowieka Dla którego koniec związku to jakaś straszna tragedia Ale Twój brak tak mocno mi doskwiera Że naprawdę chciałabym nie pamiętać "

Martwię się  zawsze się martwię  zawsze znajdę kogoś  o kogo mogę się bezustannie zamartwiać  to jest jak obsesja   poznajesz  przyzwyczajasz się  czas mija a ty już nie umiesz się uwolnić. Z perspektywy minionych miesięcy widać to niezwylke wyraźnie  jestem w tym samym miejscu co prawie dokładnie rok temu  te same emocje  błędy  cisza  z tym wyjątkiem  że teraz czuję się wręcz jak introwertyczka. Pamiętam jak obiecywałam sobie że nigdy do tego nie dopuszczę  właściwie wydaje mi się to niezwykle zabawne  tak się łudzić  okłamywać samego siebie  stwarzać pozory opanowania   mieć wszystko pod kontrolą   naprawdę gdy patrzę na to w tej chwili chce mi się śmiać. Jestem okrutnie słaba  zawsze taka byłam  to Ty się zmieniłeś.

czuubek_ dodano: 17 czerwca 2013

Martwię się, zawsze się martwię, zawsze znajdę kogoś, o kogo mogę się bezustannie zamartwiać, to jest jak obsesja - poznajesz, przyzwyczajasz się, czas mija a ty już nie umiesz się uwolnić. Z perspektywy minionych miesięcy widać to niezwylke wyraźnie, jestem w tym samym miejscu co prawie dokładnie rok temu, te same emocje, błędy, cisza, z tym wyjątkiem, że teraz czuję się wręcz jak introwertyczka. Pamiętam jak obiecywałam sobie że nigdy do tego nie dopuszczę, właściwie wydaje mi się to niezwykle zabawne, tak się łudzić, okłamywać samego siebie, stwarzać pozory opanowania, "mieć wszystko pod kontrolą", naprawdę gdy patrzę na to w tej chwili chce mi się śmiać. Jestem okrutnie słaba, zawsze taka byłam, to Ty się zmieniłeś.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć