 |
widzisz te łzy ? te blizny ? te przypalone ręce przez gaszone szlugi nanich ? tą blizne w sercu ? One są przez Ciebie , przez Twoje odejście, zostawienie mnie samą z Tymi problemami doprowadziło do zniszczenia życia które było pięknie zbudowane. | jebsiemisiek ♥
|
|
 |
|
" Kilometry problemów, sto powodów by odejść, znalazłem jeden, dla którego chcę żyć - mówię o Tobie. "
|
|
 |
Nie naprawimy tego,bo nie da się zapomnieć tych przykrych słów,które krzyczeliśmy w kłótni. Nie wymażę z głowy widoku Ciebie i jej. Już nie chcę znosić Twoich zniknięć na kilka dni i wracanie z tak dobrze mi znanym przećpanym wzrokiem. Twoje 'maleńka' już nie pozszywa tego co się rozpruło gdy szarpaliśmy się z losem o ten związek. Pamiętaj, że kochałam Cię i będę Cię kochać, zawsze. Pamiętaj, że ja nigdy nie zapomnę,bo jesteś częścią mnie, tą najważniejszą tętnicą, ale nie dam rady znowu z Tobą być. Nie ten czas, nie ta osoba. Przepraszam. I tak zawsze mówiłeś, że ja i feta to zbyt wielkie uzależnienie, więc jedno musi odejść, to z mocniejszym sercem./esperer
|
|
 |
Ty przez te kilka miesięcy dałeś mi tyle szczęścia ile nie da mi nikt inny przez całe życie./esperer
|
|
 |
I mimo wszystko nigdy nie życzę Ci tego, abyś musiał przechodzić z jakąś dziewczyną to samo co ja z Tobą. Wystarczy już trupów jak na jedną znajomość./esperer
|
|
 |
To nie jest ból przypominający ten gdy w coś się uderzysz. To taki tępe cierpienie,którego nie da się porównać. Dokładnie tak jakby część Ciebie wyszła i stanęła obok, a Ty już nie możesz być sobą. Wszystko staję się cięższe, a jeden ruch ręką to niemalże już powód do dumy. Podnosisz do ust kubek z herbatą, zaciągasz się papierosem, przeżuwasz kanapkę, ubierasz się, a każda z tych banalnych czynności staję się Twoim maksimum dziennym. Leżysz w łóżku i nawet nie płaczesz. Gapisz się w sufit i czujesz, że coś obcego w Tobie siedzi i uwiera w samo serce. Wiesz co jest Ci obce? Życie bez niego./esperer
|
|
 |
Nie, nie rozczarowujesz mnie, bo już nawet w Ciebie nie wierzę. /esperer
|
|
 |
Nawet gdy go nienawidzę to go kocham./esperer
|
|
 |
Zawsze możesz wyjść i pierdolnąć drzwiami, ale ja w końcu przestanę czekać./esperer
|
|
 |
Jest moją tętnicą,która doprowadza krew do serca. /esperer
|
|
|
|