 |
Nie wierzę... Nie wierzę w to co wydarzyło się wczoraj o 23:20. Tak naprawdę kontakt się urwał, nie wiedziałam że znowu napiszesz. A tu proszę.. Po 2 miesiącach odezwałeś się. A najlepsze w tym wszystkim jest to że udało mi się Ciebie ściągnąć myślami, tak wiem to nie wydaje się realne. Wieczorem intensywnie o Tobie myślałam, wspominałam nasz związek, patrzyłam na Twoje zdjęcie i przyznam że poroniłam parę łez, zatęskniłam, właśnie wtedy mi zaczęło Cię cholernie brakować i zadałam sobie pytanie ' czy on się jeszcze kiedykolwiek odezwie? ' dosłownie za 5 sekund pojawiła się koperta z Twoim imieniem. W głowie się zakręciło, cała drżałam, a serce chciało nie mal wyskoczyć, na twarzy pojawił się szczery uśmiech. Wszystko uderzyło ze zdwojoną siłą. Nadal tkwisz w moim sercu. Byłeś, jesteś i będziesz dla mnie ważny. Ta znajomość chyba nie ma końca, będzie trwać w nieskończoność póki ponownie się nie zejdziemy.
|
|
 |
Tęsknie. Tęsknie za tym co było, za Twoimi słowami, gestami, obietnicami, codziennym pisaniem od rana do wieczora, za Twoimi głupimi fochami, z najcudowniejszymi spacerami, za naszym miejscem w które za każdym razem chodziliśmy, za żartami które tak świetnie Ci wychodziły, za oddechem, zapachem, ustami, ramionami w których czułam się tak bardzo bezpiecznie. Nie.. już Cię nie kocham, tylko boli mnie to że to co było już dawno minęło i nigdy więcej tego samego z Tobą nie przeżyje. Z nikim innym nie będzie chyba tak cudownie i to jest w tym wszystkim najgorsze...
|
|
 |
Każdego dnia dziękuję Bogu że mogłam przeżyć tak niepowtarzalną miłość, i móc tak bardzo kogoś pokochać, dziękuję, dziękuję, dziękuję...
|
|
 |
Tak. Zakochałam się. Żyję miłością, myślę o Tobie, wspomnienia zdążyły się już nazbierać, może to dziwne ale przez ten miesiąc przywiązałam się do Ciebie, tęsknie za każdym razem kiedy Cię przy mnie nie ma, jestem w stanie Ci się ze wszystkiego zwierzyć, porozmawiać o problemach, wiem że pomożesz mi je rozwiązać. Jest to silne uczucie, ale nie porównywalne do dawnej miłości, przepraszam. Może poprostu żadna miłość nie będzie taka jak tamta...tamta pierwsza. Ta najmocniejsza. Ta najgorętsza.Tak wiem, nie powinnam wracać do przeszłości. Było minęło. Miłość wygasła. Chyba już nic do niego nie czuje, jednak pozostał cholerny sentyment i czasami odczuwam brak Ciebie. Chciałabym wiedzieć jak Ci się układa z nową dziewczyną, czy dobrze się czujesz,czy jesteś szczęśliwy ? ale to po jakimś czasie .. Mam nadzieje że to z biegiem czasu przejdzie, i uda mi się pokochać tak bardzo mojego nowego chłopaka, jak kochałam Ciebie. Wierzę w to, uda mi się, potrzebuję tylko jeszcze odrobine czasu.
|
|
 |
' co bym nie mówił i tak Cię kocham ' - 20 maja 2013... ;(
|
|
 |
Tak źle mi w tym świecie, w którym Ty jesteś tylko wspomnieniem, tylko piosenką przesłuchaną i rzuconą w kąt, tylko ulubioną płytą, która kurzy się na półce dawno nie odtwarzana, tylko książką z przerwaną okładką, do której się nie wraca. Tak źle, kiedy nie czuję Twego oddechu na karku, bo wtedy czułem jak Twój zapach wypełniał me nozdrza i napełniał serce nadzieją. Ukrywam się przed światem, kiedy nie ma Ciebie...po co to mówię, pewnie wiesz, pewnie ktoś Ci doniósł, że jestem tylko cieniem odkąd zabrałaś ostatni uśmiech ze sobą. Chciałbym rozliczyć się z przeszłością, ale jestem niewypłacalny...tak naprawdę wcale nie chcę zapomnieć..tylko głupiec pragnie zostawić za sobą tak piękne chwile, które unosiły duszę ku niebu. Jestem rozbity, jak ta szklanka, którą upuściłaś w progu tuż przed wyjściem, tuż przed wypowiedzeniem ostatniego słowa "żegnaj", które zmieniło moje życie do tego stopnia, że już nie wiem czy jutro ma jakikolwiek sens./mr.lonely
|
|
 |
A co bym zrobił gdybyś zaginęła? A szukałbym ciebie. Zaglądałbym w oczy wszystkim dziewczynom. Jedne miałyby twoje oczy, drugie usta, a trzecie włosy. Jedne byłyby bardzo poważne, inne znów w doskonałym humorze. Inne grałyby w tenisa lub ciągle spieszyły się na kolacje, ale żadna nie byłaby tobą. I pomyślałbym, że cię ukradli. I ogłosiłbym we wszystkich gazetach świata, na wszystkich murach i słupach ulicznych, że cię poszukuję. I wyznaczyłbym wielką nagrodę, ale nikt by mi nie uwierzył, bo nikt nigdy zakochanych nie traktuje na serio.
|
|
 |
Czy ja naprawdę tak wiele od Ciebie wymagam ? Czy jestem zbyt nachalna w tym związku ? Czy masz mnie dość ? Uwierz. Ja nie chcę księcia z bajki bo takich chyba nie ma. Potrzebuje tylko odrobine miłości, czułości i abyś był pomimo wszystko...
|
|
 |
I nie rozmawiajmy dzisiaj bo nie wiem co mam powiedzieć.
|
|
 |
Naucz się korzystać z rad, które sam dajesz innym.
|
|
 |
“Nie wiem co jest gorsze. To jak bardzo za Tobą tęsknię, czy świadomość, że Ty nie tęsknisz wcale.”
|
|
 |
"Jesteś dla mnie tylko kolejną smutną piosenką."
|
|
|
|