 |
|
a z życia biorę to co mi się należy.
|
|
 |
|
i w piątki i soboty zaglądałem gdzieś do kielicha. / małolat.
|
|
 |
|
nie lubię tej chwili, gdy muszę rozstać się z łóżkiem.
|
|
 |
|
a na obiad poproszę szczęście. ♥
|
|
 |
|
chcę doczekać się dnia, w którym powiem bez żadnego ale '' jestem w chuj szczęśliwa ''
|
|
 |
|
a gdy jestem głodna, zaglądam do szafek z nadzieją, że znajdę tam pudełko czekoladek. ♥
|
|
 |
|
- a za co mnie kochasz, hm?
- chronologicznie, czy alfabetycznie?
|
|
 |
|
nie bójmy się iść na żywioł, dajmy ponieść się fantazji i szaleństwom, wyrzućmy z siebie emocje. niech krępują się Ci, co na nas patrzą.
|
|
 |
|
wierze w to , że nigdy ode mnie nie odejdziesz. bo Ci których kochamy, nigdy nie odchodzą, przecież miłość jest nieśmiertelna.
|
|
 |
|
Uwielbiam te jego czekoladowe oczy, łobuzerski uśmiech i czuły dotyk.
|
|
 |
|
nic mi się nie chce, szczęście wchłaniam z powietrzem. / OSTR. ♥
|
|
 |
|
a uczucia we mnie już dawno się przeterminowały.
|
|
|
|