 |
To moje miasto, a w nim ludzie moi. Miasto w letargu o poranku, a w nim ja i oni. / Trzeci Wymiar
|
|
 |
Tu życie dusi, jak dusi astma. / Trzeci wymiar
|
|
 |
nie wierzyli w nas, z dnia na dzień skreślili nas ...
|
|
 |
PRZYJAŹŃ NADZIEJĄ NA LEPSZE JUTRO !
|
|
 |
szkoła, praca, dziewczyna, rodzina, wszystko to nie obchodzi dziś mnie, kiedy gra ukochana drużyna, której dawno oddałem serce swe !
|
|
 |
wchłaniam wolność intensywnie i też się boje,
że z planów które układam nic nie wyjdzie.
|
|
 |
mam na wyciągnięcie ręki szczęście, cel widzę częściej, daje słowo oddałbym wszystko żeby dziś być gdzieś z Tobą.
|
|
 |
bo zawsze mówiłem i robiłem to tak jak czułem.
|
|
 |
ciągle jeszcze mam tą szansę, by wygrać finał i zdobyć to czego najbardziej chcę.
|
|
 |
Zważaj na to co gadasz, bo Ci ktoś upierdoli język / Kali
|
|
 |
biorę tyle ile zechcę, a nie ile zdołam.
|
|
 |
Póki co z dnia na dzień dalej skun jest jak tlen / TPS
|
|
|
|