 |
Jest nieprzewidywalna, jak rozlana pod nogami substancja łatwopalna. Wybucha bez ostrzeżenia, poglądy zmienia, dzięki niej trwają pokolenia.
|
|
 |
A ja jestem mistrzynią w komplikowaniu sobie życia...
|
|
 |
Podnoszę skronie i wiem, że ten świat codziennie płonie kiedy jestem sam. Marzenia gonię, a Ty jesteś tam. Przy Tobie miękną serca i kamienie, ja to wiem!
|
|
 |
No bo Ty popatrz jak się rusza, nie tylko ciało, a dusza.
|
|
 |
Pamiętaj jedno - moje ciało jest jedno! Sex dla mnie nigdy nie był sprawą powszednią!
|
|
 |
Gdzie jest ogień który palił nas?
|
|
 |
Tytoń szczypie mnie w serce. Mam numer na karku zamiast głowy i bezsensownie wolne ręce...
|
|
 |
Jestem ostatnim, który chciałby nie trzymać Twojej dłoni. A Ty jesteś pewnie taka sama ostatnia...
|
|
 |
Stój głuptasie! Czy nie widzisz, że Cię kocham?
|
|
 |
- Kiedy przestaniesz mnie kochać?
- Pytasz kiedy umrę?
|
|
 |
Jeżeli chcesz wiedzieć, co ma na myśli kobieta, nie słuchaj tego co mówi - patrz na nią.
|
|
 |
I could really use a wish right now...
|
|
|
|