 |
wiem, że pochodzimy z dwóch różnych stron, ale może moglibyśmy spotkać się w środku?
|
|
 |
'Uśmiech przez łzy- to nic nie zmieni
Niczego nie da się naprawić, wyjaśnić, wymienić'/ Pih ♥
|
|
 |
w normalnych warunkach siadłabym i się rozpłakała, ale jakoś mi nie po drodze płakac przez ludzi, którzy mają mnie tak naprawdę w dupie.
|
|
 |
podnoszę się, upadam, podnoszę się, upadam.. i tak w kółko
|
|
 |
najtrudniejsze w samotności są wieczory, kiedy zdajesz sobie sprawę, że kolejny dzień tracisz, nie mając dla kogo go wykorzystać
|
|
 |
Umarło we mnie coś cholernie istotnego. Wielokrotnie
|
|
 |
Jest jedna osoba, która mnie męczy za każdym razem kiedy na nią patrzę. Jest taka antyspołeczna, leniwa, nie ma w sobie pasji życia, nie potrafi walczyć o siebie. I widzę ją za każdym razem kiedy spojrzę w lustro.
|
|
 |
nie masz pojęcia jak to boli, gdy widzę cię i wiem, że nie jest już tak jak było, i wiem, że nie chcesz by to wróciło .
|
|
 |
Znaleźć motywację do zmian. Zmian na lepsze. Pić dużo mleka.Przestać bujać w obłokach. Dobrze się uczyć. Wybaczać i zapominać. Zdrowo się odżywiać. Bywać. Przestać się niszczyć. czuć. Więcej czuć. Stać się zdolną do czucia.
|
|
 |
nawet nie wiesz jak bardzo boli Twoja nieobecność.
|
|
 |
tak, potrzebuję ciągłego utwierdzania mnie w uczuciach, w tym, że Ci na mnie jeszcze zależy, że troszczysz się o mnie i chcesz tu być. potrzebuję tej cholernej obecności, by poczuć, że nie ze wszystkim muszę radzić sobie sama. i wciąż ciężko mi uwierzyć, że ktoś może mnie polubić, czy pokochać. i wciąż mam zbyt mało wiary w siebie i nie posiadam choć odrobiny zdrowego egoizmu. moje sumienie, kurwa... dwoi się i troi we mnie, i drze tego ryja i nie daje o sobie zapomnieć. więc pomóż mi. znów naucz mnie nie trzymać wiecznie ręki na pulsie i pokaż, że nie wszystko należy kontrolować. bo muszę z kimś porozmawiać... nie z kimś. z Tobą.
|
|
 |
bez niego nic się nie dzieje.
|
|
|
|