 |
I te jego piwne oczy wprawiają mnie w stan nietrzeźwości. ♥
|
|
 |
Każdy z nas gdzieś idzie... Wyruszam, mając nadzieję, że pójdziesz tą samą drogą, co ja.
|
|
 |
I czas pędzi do przodu, a Ty kochanie nadal się cofasz.
|
|
 |
Myślałam, że kiedy dorosnę, to przestanę tworzyć swój własny wyidealizowany świat. Nie zrobiłam tego, ponieważ realność okazała się bardziej ponura.
|
|
 |
I twierdzą, że zabiorą mi więcej... ale ja nie mam niczego.
|
|
 |
Znowu mi czegoś brakuje - brakuje mi Ciebie.
|
|
 |
Uwielbiałam w nim wszystko. Nie było nic, co mi się w nim nie podobało. Zabił moje optymistyczne podejście, zabił mnie - zabił tą, którą sama zbudowałam.
|
|
 |
Wiem, że czasami zbyt szybko brnę do przodu. Po prostu nie chcę stać w miejscu i zastanawiać się, kim jestem.
|
|
 |
Zawsze podziwiałam w niej to, jak spokojnie wszystko odbiera. Jak łagodnie podchodzi do sprawy i jak często potrafi mnie pocieszyć, kiedy wokół mnie świat spada w dół. Zawsze aż do dzisiaj potrafiłyśmy wyjść z każdej opresji. Dzisiaj jedna mała, nieważna sprawa, wystawiła nas na próbę. I kiedy próbuję się dogadać nic nie jest takie samo, a przecież może być, jak było, mimo różnic, które zawsze nas dzielą.
|
|
 |
nie chcę już tęsknić za tym, czego nie mam.
muszę zaciskać pięści, bo to wszystko się zmienia.
|
|
 |
a weź mnie jeszcze tak odrobinke pokochaj, co?
|
|
 |
nie powiesz mi chyba, że rezygnujesz już na starcie.
|
|
|
|