 |
|
Bóg ukrył piekło w samym środku Jego serca.
|
|
 |
|
a pamiętasz jak na pierwszym spotkaniu niewinność zapanowała nad Naszymi emocjami ? jak oboje byliśmy strasznie spięci, a każde wypowiedziane słowo było kierowane ze sztucznym spokojem? pamiętasz ten pierwszy delikatny pocałunek? zrobiłeś pierwszy krok i połączyłeś Nasze wargi, przenosząc Nas oboje na olbrzymią planetę miłości. albo wtedy, gdy chwyciłeś Mnie za rękę. zarumieniłam się, a Ty słodko obdarowałeś Mnie uśmiechem. to wszystko było tak spokojne, tak ciche, że gdyby poprosić o komentarz kogoś z boku, stwierdziłby zapewne ' para idealna ' . później wszystko się spieprzyło, każda minuta była nie do wytrzymania. nienawidziliśmy się, a złość ukazującą się poprzez łzy, sama ułożyła usta w prosty szyk słów - to koniec Nas. [ yezoo ]
|
|
 |
|
czekam na dzień, kiedy w końcu będę potrafiła powiedzieć ' wygrałam ' . gdy nauczę się bez problemu przejść obok Ciebie na ulicy. gdy Twoje oczy staną się dla Mnie obce. gdy usta przestaną pleść idealnym tonem głosu, kolejne słowa. gdy mama przestanie pytać ' co u Ciebie? ' . gdy Twoje imię, na którejś stronie w gazecie w ogóle Mnie nie ruszy. czekam, aż ktoś kiedyś Mi powie ' patrz, to ten facet, któremu oddałaś serce, a On jak ostatni gówniarz zmieszał je tak po prostu z błotem ', a Mnie już to nie ruszy. wzdrygnę ramionami i odejdę pytając wszystkich, gdzie ja miałam oczy. [ yezoo ]
|
|
 |
|
niepotrzebnie wtedy na siebie spojrzeliśmy
|
|
 |
|
obiecaj, że to wszystko się zmieni. że odnajdziemy się na nowo.
|
|
 |
|
szlugi na przerwach - to dziś prawie przedmiot szkolny.
|
|
 |
|
każdy moment naszego życia ma w sobie coś
magicznego jakiś urywek naszych marzeń
|
|
 |
|
nie chcę świata bez uczuć.
|
|
 |
|
wyspy sentymentów i godziny trudnych rozmów
|
|
 |
|
i czasami mam pragnienie, by zacząć całe swoje życie od nowa.
|
|
 |
|
brakuje pewnych rzeczy, tamtych chwil, niektórych osób
|
|
 |
|
są takie wspomnienia o których czasem nie chce
się mówić, ale mimo to chce się o nich pamiętać
|
|
|
|