głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika siedemdni

tryin' to be the motherfucker that you couldn't :

niebanglasz dodano: 19 maja 2014

tryin' to be the motherfucker that you couldn't :))

rzucona bez żalu  na pożarcie jak ochłap  musi sama se radzić  z pułapki chce się wydostać  może chciała by się spotkać z prawdziwym uczuciem  a nie z typem macho przeżyć nowe katusze

niebanglasz dodano: 19 maja 2014

rzucona bez żalu, na pożarcie jak ochłap, musi sama se radzić, z pułapki chce się wydostać, może chciała by się spotkać z prawdziwym uczuciem, a nie z typem macho przeżyć nowe katusze

Siedziała na podłodze wypełnionej jasnymi panelami. Skupiała swój wzrok głównie na tym co ją otaczało. Od czasu do czasu wyglądała przez okno i zastanawiała się nad sensem swojego życia. Zadawała sobie masę różnych pytań w głowie zaczynając od tego kim ona tak naprawdę w życiu jest  a kończąc na tym co się z nią niedługo stanie. Nie mogła sobie poradzić z tym wszystkim  ze samą sobą. Czuła głęboki strach  który paraliżował obłędnie Jej wnętrze i ciało. Nie była sobie w stanie sama poradzić z tym co ją wokół otaczało. Czuła wewnętrzną pustkę i rozczarowanie. Zdawała sobie sprawę z tego  że w tamtej chwili przegrała wszystko. Przegrała walkę sama ze sobą i z własnym życiem. Poddała się choć czuła  że ostatkiem sił może coś osiągnąć. Nie ryzykowała  nie szła dalej. Poddała się  tuż przed samym startem. Wiedziała  że to co zdobyła w ostatnich tygodniach jest wielką Jej siłą... Oraz motywacją  której przez swój egoizm nie potrafi wykorzystać.

remember_ dodano: 19 maja 2014

Siedziała na podłodze wypełnionej jasnymi panelami. Skupiała swój wzrok głównie na tym co ją otaczało. Od czasu do czasu wyglądała przez okno i zastanawiała się nad sensem swojego życia. Zadawała sobie masę różnych pytań w głowie zaczynając od tego kim ona tak naprawdę w życiu jest, a kończąc na tym co się z nią niedługo stanie. Nie mogła sobie poradzić z tym wszystkim, ze samą sobą. Czuła głęboki strach, który paraliżował obłędnie Jej wnętrze i ciało. Nie była sobie w stanie sama poradzić z tym co ją wokół otaczało. Czuła wewnętrzną pustkę i rozczarowanie. Zdawała sobie sprawę z tego, że w tamtej chwili przegrała wszystko. Przegrała walkę sama ze sobą i z własnym życiem. Poddała się choć czuła, że ostatkiem sił może coś osiągnąć. Nie ryzykowała, nie szła dalej. Poddała się tuż przed samym startem. Wiedziała, że to co zdobyła w ostatnich tygodniach jest wielką Jej siłą... Oraz motywacją, której przez swój egoizm nie potrafi wykorzystać.

słuchaj mała ej  ja na stówę w to nie wchodzę idę dalej ciebie mijam i pierdole to  bo bez kitu siejesz biedę

niebanglasz dodano: 18 maja 2014

słuchaj mała ej, ja na stówę w to nie wchodzę idę dalej ciebie mijam i pierdole to, bo bez kitu siejesz biedę

jeszcze raz ci to powtórzę  wypierdalaj tyle nara

niebanglasz dodano: 18 maja 2014

jeszcze raz ci to powtórzę, wypierdalaj tyle nara

czas nie wybacza

niebanglasz dodano: 18 maja 2014

czas nie wybacza

kiedyś było fajnie tak rap grał oryginalnie pamiętam  czas płynął wolniej  a my byliśmy młodsi dziś trwa za hajsem pościg bla bla bla

niebanglasz dodano: 18 maja 2014

kiedyś było fajnie tak rap grał oryginalnie pamiętam, czas płynął wolniej, a my byliśmy młodsi dziś trwa za hajsem pościg bla bla bla

kurwa  nie chce myśleć co będzie rano  yo lala  błyszczysz jak.. co mi odpierdala HE

niebanglasz dodano: 18 maja 2014

kurwa, nie chce myśleć co będzie rano, yo lala, błyszczysz jak.. co mi odpierdala HE

mieszkam w sobie  ale razem nam za ciasno

niebanglasz dodano: 18 maja 2014

mieszkam w sobie, ale razem nam za ciasno

Przez długi czas po naszym rozstaniu  kiedy przychodził weekend ja czekałam aż przyjedziesz po mnie i zabierzesz mnie gdzieś daleko stąd. Wyglądałam przez okno czy już nie nadjeżdżasz  parzyłam szybkie dwie kawy i czekałam do momentu aż robiło się zbyt późno. Telefon nie dzwonił  do drzwi nikt nie pukał  a we mnie gościła niesamowita pustka i żal  że znów nie było mi dane spotkać Ciebie. Już nie wiem ile wieczorów spędziłam w ten sposób  ale w pewnym momencie było ich zbyt wiele i zrozumiałam  że już nigdy nie przyjedziesz. Nie przestałam tęsknić  ale przestałam wzdrygać się na każdy dzwonek do drzwi  na każdy odgłos zgaszanego silnika samochodowego pod moim domem. Musiałam stać się obojętna przynajmniej na to  przecież Ciebie od dawna już nie było.    napisana

napisana dodano: 17 maja 2014

Przez długi czas po naszym rozstaniu, kiedy przychodził weekend ja czekałam aż przyjedziesz po mnie i zabierzesz mnie gdzieś daleko stąd. Wyglądałam przez okno czy już nie nadjeżdżasz, parzyłam szybkie dwie kawy i czekałam do momentu aż robiło się zbyt późno. Telefon nie dzwonił, do drzwi nikt nie pukał, a we mnie gościła niesamowita pustka i żal, że znów nie było mi dane spotkać Ciebie. Już nie wiem ile wieczorów spędziłam w ten sposób, ale w pewnym momencie było ich zbyt wiele i zrozumiałam, że już nigdy nie przyjedziesz. Nie przestałam tęsknić, ale przestałam wzdrygać się na każdy dzwonek do drzwi, na każdy odgłos zgaszanego silnika samochodowego pod moim domem. Musiałam stać się obojętna przynajmniej na to, przecież Ciebie od dawna już nie było. / napisana

stań z boku  daj spokój  nie prowokuj

niebanglasz dodano: 17 maja 2014

stań z boku, daj spokój, nie prowokuj

spontanicznie dobro i zło są na szali każdy wyważa według własnej skali wszystko jest względne każda proporcja zachowania po której stronie znajdą się twoje dokonania za mało przestrzeni tu jest czas konania błędne przekonania pokazało życie

niebanglasz dodano: 17 maja 2014

spontanicznie dobro i zło są na szali każdy wyważa według własnej skali wszystko jest względne każda proporcja zachowania po której stronie znajdą się twoje dokonania za mało przestrzeni tu jest czas konania błędne przekonania pokazało życie

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć