 |
"Gdyby frajerstwo dodawało skrzydeł, dawno już byś odleciał.
|
|
 |
Czasem jest tak, że uśmiechasz się do kubka kawy czy lustra, ale uśmiech to jeszcze nie jest szczęście.
|
|
 |
niby możesz normalnie chodzić, mówić, nawet śmiać się
chociaż pozostaje ta świadomość
i w oczach cień
bo coś w tobie umarło.
|
|
 |
Jest wręcz idealnie - rozmawiamy na wszystkie tematy jakie tylko się da, spotykamy się, dogadujemy się bez słów, całujemy się i przytulamy. Teraz tylko nie mogę tego spieprzyć...nie mogę się zakochać.
|
|
 |
Nie szukam rąk, które zastąpią mi Twój dotyk. Nie szukam też ust, które będę zastępowały smak Twoich warg. Poczekam, aż zjawi się ktoś, o takich samych dłoniach i ustach, a może poczekam, aż Ty wrócisz?
|
|
 |
Zamykałam mu usta pocałunkami, bo nie chciałam usłyszeć, że to już koniec.
|
|
fcuk dodał komentarz: do wpisu |
12 stycznia 2011 |
 |
Nie masz pretensji, gdy nie odbieram telefonu. Nie jesteś zazdrosny o moich kolegów. Nie wypominasz mi braku czasu dla Ciebie. Nie robisz mi wymówek, gdy o trzeciej nad ranem wracam chwiejnym krokiem. Znasz moje wszystkie ulubione smaki lodów i czekolady. Kiedy jest mi smutno rzucasz wszystko i sprawiasz, że ponownie na mej twarzy pojawia się uśmiech. Kiedy mam zły dzień robisz dla mnie malinową herbatę i bez słowa przytulasz mnie do siebie. Jesteś czuły, romantyczny, delikatny, a cisza, kiedy przypadkiem się pojawi nigdy nie jest krępująca. Nie pozwalasz mi za sobą długo tęsknić i martwić się, czy coś złego się nie stało.
Każda kobieta byłaby przy Tobie szczęśliwa. Każda z wyjątkiem mnie.
Bo Twoja jedyna wada to taka, że nie jesteś nim.
|
|
fcuk dodał komentarz: do wpisu |
11 stycznia 2011 |
fcuk dodał komentarz: do wpisu |
10 stycznia 2011 |
 |
było konto plusik, nie ma konta plusik xD ;/
|
|
 |
Kiedy wspominam nasze rozmowy, smsy, wiadomości, telefony.. Byłam tak zakochana, zaczarowana, omamiona.. a teraz czytam te texty i nie
mogę uwierzyć ze się na to nabrałam, zakochałam, wzięłam wszystko za dobra
monetę. Proste, małe słowa - pamiętam jak to wszystko chłonęłam. Po słowach widać, że tylko się mną bawił a ja święcie wierzyłam, że mu zależy, że spełnią się moje sny.
Wciskał mi takie kity, a ja
wierzyłam i dorabiałam sobie własne wytłumaczenia, byłam na każde zawołanie,
przeżywałam każde spotkanie i rozmowę.
|
|
|
|