 |
Te praktycznie niezauważalne znaki, te drgania ciała, specyficzny splot dłoni, opatulenie się rękoma; niby nic, niby normalne. Przyjaciel - osoba, która widzi pod tym drugie dno.
|
|
 |
Układam w myślach tysiące wersji, dlaczego się nie odzywa, martwię się i pocieszam na zmianę. Patrząc ogólnie na to, co robię to pracuję na półtora etatu starając się pomóc innym, doradzić coś i rozwiązać wszelakie problemy, a zarazem nie mogę znaleźć choć grama taktyki na swoje życie. Znajomy wyciąga maryśkę zapewniając, że takowy gram mi wiele ułatwi, a mi trzęsą się dłonie, i to nie Parkinson. To moje serce jest chore.
|
|
 |
Większość facetów zakochuje się tylko raz. I chociaż czasem nie wychodzi, do końca życia myślą o tej, którą stracili..
|
|
 |
Kuzynka mistrz - nie ma to jak przyciąć sobie ucho drzwiczkami od lodówki w tesco :D
|
|
 |
Mdli Cię na myśl, że inne wargi, niż Jego mogłyby dotykać teraz Twoich.
|
|
 |
Nie da się od tak zapomnieć. Potrzebuję jakiejś recepty, potrzebuję czegoś, co oderwie mnie od ciągłego rozpamiętywania przeszłości. Potrzebuję czegoś, co pozwoli mi zapomnieć. Chcę zapomnieć. Zapomnieć, nie pamiętać, wymazać ze świadomości, out out out.. /shhhhh
|
|
 |
Łzy w oczach. To mnie niszczy, świadomość, że to wszystko to za dużo dla mnie i nie daję rady. Zaciskanie pięści, zagryzanie warg, wiara, że jednak się uda, że podołam, ambicje, to wyczerpuje. I brak mi Go tutaj, co kruszy mnie psychicznie z każdą chwilą.
|
|
 |
Dlaczego wypowiadamy życzenia do spadających gwiazd ? Przecież one upadają.
|
|
 |
Kto jest twoim przyjacielem ten kto bierze z tobą? Czy ten z którym miałeś kwas bo cię chciał odciągnąć?
|
|
 |
Dajcie mi mój życiorys. Wyrwę kilka kartek.
|
|
 |
Kiedyś myślałam sercem, teraz myślę obojętnie.
|
|
|
|