 |
Teraz jak gdyby nigdy nic nie rozmawiamy...
Nie powiesz mi już nic...
Może i lepiej zapomnij o mnie...
W końcu ja zapomnę o Tobie...
Ale to nie będzie takie proste...
I choć jesteśmy tak blisko siebie...
I choć często patrzysz mi prosto w oczy..
To już nic nie znaczy...
Ani dla mnie... Ani dla ciebie...
Każdy ma swoje życie...
Chociaż ja nie mogę żyć bez Ciebie...
|
|
 |
Dzwonie do Ciebie ... odbiera jakaś szmata ... rozłączam się ze łzami w oczach i z żyletką w ręce. Ona już jest cała zakrwawiona i nawet nie ma miejsca na kolejne rany. Ale i tak je tworze.Jedna po drugiej. Jak byś chciał je policzyć to byś nie umiał. Ale zostały mi jeszcze żyły... To właśnie przez Ciebie już mnie nie zobaczysz...
|
|
 |
I znowu to samo !;( Kolejne blizny tworzą się właśnie przez Ciebie. Mówisz kocham, żałuje, przepraszam a Ty bezczelnie znowu mnie ranisz. Myślisz, że nie widzę jak chodzisz za rękę obejmując się z tą szmatą ?!. Dobra okey spoko. Jak chcesz z nią być to bądź ale gdy będziesz chciał 3 szanse to już jej nie dostaniesz. Nie będziesz miał od kogo ;(
|
|
 |
Żyję dla takich chwil kiedy bierzesz haust powietrza i krzyczysz: Chwilo, proszę bądź wieczna! | Eldo
|
|
 |
Nie znamy się, za to spotkaliśmy się wzrokiem...
|
|
 |
Znów wieczorem wóda zastępuje mi pieprzony pacierz-Pezet
|
|
 |
a gdy pokocham Cię jak muzykę, będziesz njaszczęśliwszym gościem na świecie - bla, bla bla. głupie gadanie. nigdy nie pokocham żadnego jak muzyki, bo nie da się tego do siebie przyrównać. muzyka nie zdradzi, muzyka nie zostawi ani nie odpyskuje, czy też nie pójdzie do kumpli. jedyne co ją łączy z tą dziwną płcią, jaką są mężczyźni to fakt iż podobnie potrafi działać na emocje, tylko facet trochę częściej wywołuje łzy. / veriolla
|
|
 |
- gdzie ten ksiądz? - chuj wie. - nie chuj, tylko Bóg... / veriolla
|
|
 |
nie odpiszę Ci - gdy napiszesz,jak bardzo Ci smutno. nie odbiorę - gdy będziesz dzwonił by się umówić. nie wysłucham - gdy będziesz się żalił. nie uśmiechnę się - gdy o to poprosisz. nie przytulę - gdy będziesz chciał poczuć moje ciepło. skończyło się - nie będę planem B, nigdy. / veriolla
|
|
 |
nie dzielą nas kilometry, dzieli nas obojętność
|
|
 |
lubię patrzeć na ciebie jak nieudolnie próbujesz zamaskować fakt, że przed sekundą tak intensywnie się we mnie wpatrywałeś
|
|
|
|