głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika sickoftheworld

Ty?Ty widywałeś mnie zawsze niemalże idealną.W perfekcyjnym makijażu i doskonałej fryzurze dobrze dobranych modnych drogich ciuchach tylko najlepszych marek.Uśmiechniętą kokieteryjną zadowoloną z życia szczęśliwą.On?On widywał mnie rankiem bez makijażu z rozczochranymi włosami w szerokiej koszulce z napisem 'Tennessee'.On widywał mnie z 39stopniami gorączki czerwonym nosem spuchniętymi oczami i fatalnym humorem.On był przy mnie i pilnował mnie na imprezach gdy pijana lub naćpana ledwo słaniałam się na nogach.On trzymał moje sklejony od piwa i innych alkoholi włosy gdy klęczałam nad sedesem i wymiotowałam.On tamował moje krwotoki z nocy gdy stężenie cocainy w moim organizmie sięgało stanu krytycznego.On przytulał mnie gdy cała drżąc płakałam a tusz spływał po mojej twarzy strugami.On milczał ze mną po kilka godzin dziennie gdy nie radziłam sobie ze światem.On znosił ciągłe zmiany moich nastroi kłótnie i napady wściekłości.On dotykał moje całe obolałe ciało które przypomniało o

nacpanaaa dodano: 12 luty 2012

Ty?Ty widywałeś mnie zawsze niemalże idealną.W perfekcyjnym makijażu i doskonałej fryzurze,dobrze dobranych,modnych,drogich ciuchach tylko najlepszych marek.Uśmiechniętą,kokieteryjną,zadowoloną z życia,szczęśliwą.On?On widywał mnie rankiem,bez makijażu z rozczochranymi włosami,w szerokiej koszulce z napisem 'Tennessee'.On widywał mnie z 39stopniami gorączki,czerwonym nosem spuchniętymi oczami i fatalnym humorem.On był przy mnie i pilnował mnie na imprezach gdy pijana lub naćpana ledwo słaniałam się na nogach.On trzymał moje sklejony od piwa i innych alkoholi włosy gdy klęczałam nad sedesem i wymiotowałam.On tamował moje krwotoki z nocy gdy stężenie cocainy w moim organizmie sięgało stanu krytycznego.On przytulał mnie gdy cała drżąc płakałam a tusz spływał po mojej twarzy strugami.On milczał ze mną po kilka godzin dziennie gdy nie radziłam sobie ze światem.On znosił ciągłe zmiany moich nastroi,kłótnie i napady wściekłości.On dotykał moje całe obolałe ciało które przypomniało o

c.d   nieszczęśliwe często w tych dwóch cudownych tęczówkach widywałem mała zagubioną dziewczynkę nie radzącą sobie ze   światem.Straciłem mimo iż waniliowy zapach twoich włosów jak i zapach twoich perfum wyczułbym na końcu świata straciłem'.  Cofnął się dwa kroki po czym dodał 'i nigdy już nie odzyskam' następnie odszedł.Zostawiając mnie samą   z łzami w  oczach i przeraźliwie wielką pustką w sercu   tak po prostu odszedł  nic nie miało już dla mnie sensu   nacpanaaa

nacpanaaa dodano: 12 luty 2012

c.d / nieszczęśliwe,często w tych dwóch cudownych tęczówkach widywałem mała,zagubioną dziewczynkę nie radzącą sobie ze światem.Straciłem,mimo iż waniliowy zapach twoich włosów jak i zapach twoich perfum wyczułbym na końcu świata,straciłem'. Cofnął się dwa kroki po czym dodał 'i nigdy już nie odzyskam' następnie odszedł.Zostawiając mnie samą , z łzami w oczach i przeraźliwie wielką pustką w sercu , tak po prostu odszedł, nic nie miało już dla mnie sensu / nacpanaaa

'Straciłem Cię' powiedział spuszczając wzrok ku dołowi wyciągnął dłoń jak gdyby chciał złapać nią moją jednak szybko ją cofnął.Wziął głęboki oddech 'Straciłem Cię mimo iż kochałem jak nikt inny  straciłem mimo że ze wszystkich sił starałem się zatrzymać Cię przy straciłem mimo że znałem na pamięć straciłem mimo że znałem na pamięć rysy twojej twarzy twój uśmiech zawsze szeroki szczery często sarkastyczny wredny niekiedy nawet denerwujący zupełnie jak mój straciłem mimo że znałem ton twojego głosu był piękny nawet gdy krzyczałaś że mnie nienawidzisz ale i też często Cię zdradzał gdy tylko ktoś poruszał jakiś niewygodny temat ty zręcznie próbowałaś go wyminąć zmienić i wtedy ton twojego głosu również się zmieniał nikt nie był w stanie tego zauważyć a to było przecież takie oczywiste mówiłaś wtedy zupełnie inaczej straciłem mimo iż od podszewki znałem głębię twoich oczu to spojrzenie zawsze pewne siebie dumne tak często bywało smutne nawet kiedy całe ciało się śmiało ono pozostawało

nacpanaaa dodano: 12 luty 2012

'Straciłem Cię' powiedział spuszczając wzrok ku dołowi,wyciągnął dłoń jak gdyby chciał złapać nią moją jednak szybko ją cofnął.Wziął głęboki oddech 'Straciłem Cię mimo iż kochałem jak nikt inny, straciłem mimo że ze wszystkich sił starałem się zatrzymać Cię przy,straciłem mimo że znałem na pamięć,straciłem mimo że znałem na pamięć rysy twojej twarzy,twój uśmiech zawsze szeroki,szczery,często sarkastyczny,wredny niekiedy nawet denerwujący zupełnie jak mój,straciłem mimo że znałem ton twojego głosu,był piękny nawet gdy krzyczałaś że mnie nienawidzisz ale i też często Cię zdradzał,gdy tylko ktoś poruszał jakiś niewygodny temat ty zręcznie próbowałaś go wyminąć,zmienić i wtedy ton twojego głosu również się zmieniał,nikt nie był w stanie tego zauważyć a to było przecież takie oczywiste,mówiłaś wtedy zupełnie inaczej,straciłem mimo iż od podszewki znałem głębię twoich oczu,to spojrzenie zawsze pewne siebie dumne tak często bywało smutne,nawet kiedy całe ciało się śmiało ono pozostawało

To była grzeczna dobrze wychowana  ułożona blondynka.Wzorowa uczennica  słuchająca rodziców i spędzająca z nimi mnóstwo czasu.Nie piła alkoholu a także stroniła od innych używek.Rzadko bywała na imprezach czy chodziła do barów.I nagle coś się stało zmieniła się. Ścieniowała włosy  przefarbowała je na mocną czerwień.Przekłuła język nos oraz wargę.Zaczęła nosić coraz to odważniejsze ciuchy.Wagarowała   zrywała się z lekcji  leciała na samych dwójach. Żaden melanż nie mógł odbyć się bez niej.Do domu wracała nad ranem   jeśli w ogóle tam trafiała częściej jednak lądowała u znajomych czy przypadkowo poznanych kolesi . Z dnia na dzień coraz ciężej było się z nią dogadać   urwane filmy stały się codziennością   zawsze można było znaleźć przy niej z 2 gramy tematu   a ona ciągle była na haju. Zniszczyła się ale wydawało jej się że to jest dobre   że tak właśnie powinno wyglądać prawdziwe życie ale prawda była taka że w tym całym gównie ani przez moment nie była szczęśliwa   nacpanaaa

nacpanaaa dodano: 12 luty 2012

To była grzeczna,dobrze wychowana, ułożona blondynka.Wzorowa uczennica, słuchająca rodziców i spędzająca z nimi mnóstwo czasu.Nie piła alkoholu a także stroniła od innych używek.Rzadko bywała na imprezach czy chodziła do barów.I nagle coś się stało,zmieniła się. Ścieniowała włosy, przefarbowała je na mocną czerwień.Przekłuła język,nos oraz wargę.Zaczęła nosić coraz to odważniejsze ciuchy.Wagarowała , zrywała się z lekcji, leciała na samych dwójach. Żaden melanż nie mógł odbyć się bez niej.Do domu wracała nad ranem , jeśli w ogóle tam trafiała częściej jednak lądowała u znajomych czy przypadkowo poznanych kolesi . Z dnia na dzień coraz ciężej było się z nią dogadać , urwane filmy stały się codziennością , zawsze można było znaleźć przy niej z 2 gramy tematu , a ona ciągle była na haju. Zniszczyła się ale wydawało jej się że to jest dobre , że tak właśnie powinno wyglądać prawdziwe życie ale prawda była taka że w tym całym gównie ani przez moment nie była szczęśliwa / nacpanaaa

  ejj Naćpana   co jest ?   czarny pies przebiegł mi przez drogę   to się liczy ?  nie no   raczej nie .   to dobrze bo musiałbym zajebać skurwysyna a wiem jak bardzo kochasz zwierzęta .   ahahahahah Johnny mistrzu ! ♥♥

nacpanaaa dodano: 12 luty 2012

- ejj Naćpana - co jest ? - czarny pies przebiegł mi przez drogę , to się liczy ? -nie no , raczej nie . - to dobrze bo musiałbym zajebać skurwysyna a wiem jak bardzo kochasz zwierzęta . / ahahahahah Johnny mistrzu ! ♥♥

Moje postanowienie na walentynki  pójść i się najebać  podejść do Ciebie i jebnąć cię z całej siły w twarz i powiedzieć to za to  że mnie zraniłeś drugi raz walnąć Cię w drugi policzek i powiedzieć to za to  że jesteś chujem a później pocałować Cię i powiedzieć a to za to  że Cię kocham .

nie_istnieje dodano: 12 luty 2012

Moje postanowienie na walentynki; pójść i się najebać, podejść do Ciebie i jebnąć cię z całej siły w twarz i powiedzieć to za to, że mnie zraniłeś drugi raz walnąć Cię w drugi policzek i powiedzieć to za to, że jesteś chujem a później pocałować Cię i powiedzieć a to za to, że Cię kocham .

  Mam nadzieje  że go zobaczę poczuje jego śliczny zapach i dotknę jego delikatnej a zarazem silnej dłoni. Chciała bym dotknąć jego ust delikatnie i z całej siły przytulić a zarazem jebnąć go tak mocno  żeby nie wiedział kim jest. Tak wiem jestem pojebana.    Nie jesteś pojebana. Chujami się nie warto przejmować. I nie pierdol tylko pij

nie_istnieje dodano: 12 luty 2012

- Mam nadzieje, że go zobaczę poczuje jego śliczny zapach i dotknę jego delikatnej a zarazem silnej dłoni. Chciała bym dotknąć jego ust delikatnie i z całej siły przytulić a zarazem jebnąć go tak mocno, żeby nie wiedział kim jest. Tak wiem jestem pojebana. - Nie jesteś pojebana. Chujami się nie warto przejmować. I nie pierdol tylko pij

podpisz moje wpisy.. teksty veriolla dodał komentarz: podpisz moje wpisy.. do wpisu 12 luty 2012
I znowu Cię zobaczyłam... I znowu się zakochałam    .

nie_istnieje dodano: 11 luty 2012

I znowu Cię zobaczyłam... I znowu się zakochałam ; (.

obawiałam się  kurewsko obawiałam tego momentu że nie będę już w stanie sobie  Ciebie przypomnieć. trudność będzie sprawiać odtworzenie Twojego głosu  jakby Bóg odebrał mi zdolność wspominania go. uśmiechu  on widnieje teraz tylko jedynie na porwanej fotografii. oczów  może niebo ma podobny odcień  ale nadal to nie to samo. mimo że znikasz jak dym po odpalonej fajce  to wyżłobiłeś pamiątkę na sercu  taką na zawsze. slaglove

slaglove dodano: 11 luty 2012

obawiałam się, kurewsko obawiałam tego momentu że nie będę już w stanie sobie, Ciebie przypomnieć. trudność będzie sprawiać odtworzenie Twojego głosu, jakby Bóg odebrał mi zdolność wspominania go. uśmiechu, on widnieje teraz tylko jedynie na porwanej fotografii. oczów, może niebo ma podobny odcień, ale nadal to nie to samo. mimo że znikasz jak dym po odpalonej fajce, to wyżłobiłeś pamiątkę na sercu, taką na zawsze./slaglove

Może i było to złe  ale cholera  wtedy przynajmniej byłam szczęśliwa.

beerri dodano: 11 luty 2012

Może i było to złe, ale cholera, wtedy przynajmniej byłam szczęśliwa.

Staram się na siebie nie patrzeć  staram się wyrzucić z siebie resztki tego co zrobiła ze mną miłość  staram się pierdolić sentymenty.

beerri dodano: 11 luty 2012

Staram się na siebie nie patrzeć, staram się wyrzucić z siebie resztki tego co zrobiła ze mną miłość, staram się pierdolić sentymenty.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć