 |
- Zobaczysz on ją rzuci bo zauważy, że ona się szmaci albo ona go rzuci bo zobaczy jaki ma krzywy ryj w sumie ona nawet ryja nie ma. Więc dopełniają się swoją brzydotą i głupotą.
- Wiesz co ?. Jak mogłaś?. Oni nawet nie zasługują na takie pochwały.
|
|
 |
Myślisz, że te Twoje słodkie opisiki typu; Kocham Cię działają na mnie ?. Wręcz przeciwnie mam z nich niezły polew. Bo ja sobie znalazłam księcia z mojej własnej bajki a Ty królową wszystkich latarni.
|
|
 |
Nie dałam Ci się zniszczyć Ty próbujesz dalej. Ale nie bój się kochanie jak tylko zaczniesz być dla mnie wyjebaniem to zemszczę się fajnie, że stanie będziesz mylił z siadaniem.
|
|
 |
Kątem oka spoglądał na nią . Pilnował ją wzrokiem jednocześnie udając obojętnego.
|
|
 |
Mogę grać w tą grę nawet, jak poznasz me karty. Chcę wszystko mieć dla siebie, lub wszystko stracić. Bo nawet, gdy mówię cały dzień to pozostają niewypowiedziane zdania, które rozrywają mnie, których nie powiedziałam,a chciałam powiedzieć tak. To tyle na ten temat .
|
|
 |
Myśl co chcesz, dobrze wiesz co dla mnie znaczysz.
|
|
 |
Na co dzień za dużo myślę, chcąc to wytłumaczyć. Próbuję nie myśleć o Tobie, ale siebie nie oszukasz, nawet myśląc na siłę. Myślisz sobie 'Boże jak ja go nienawidzę' A tak naprawdę w sercu tylko On. Nie da się sprzedać wnętrza choćby za milion. Nie chcę uciekać w nicość. Chcę Ciebie tutaj. Właśnie tu przy sobie.
|
|
 |
To ryzyko jest tu wszędzie mimo to grał ??? .
|
|
 |
Może mój świat marzeń jest tylko głupią historią, ale
po to mam wyobraźnie, by bujać w obłokach.
Choć, jestem tak mała, mogę jak olbrzymka kochać.
Spróbować się odnaleźć, w Twoich emocjach.
To nie tak, że nie mam serca i na zimno to piszę. Ja po prostu nigdy nie poddam się.
|
|
 |
Największe z moich marzeń to Twoje serce ♥
|
|
 |
obudź się,weź kąpiel by zmyć z siebie zapach pożądania. usiądź na brzegu łóżka, i patrz na Nią - śpiącą, bezbronną. pocałuj Ją w policzek, i pogłaszcz delikatnej po anielskiej twarzy. odgarnij włosy i szepnij do ucha kilka słów na pożegnanie. wstań, ubierz się, zapnij koszule na ostatni guzik, weź kurtkę i wyjdź. włącz telefon i wykonaj połączanie. powiedz: 'tak,kochanie całonocny melanż u kumpla.już wracam', po czym rozłącz się i zacznij codzienne życie, jak gdyby nic się nie stało. a za kilka dni znów pójdź do 'kumpla', pod postacią którego kryje się Ona - ta, która potrafi nie angażować się, a jednocześnie czerpać z tego przyjemność. / veriolla
|
|
|
|